Zestawy testowe bazują na zgłoszonych do opatentowania odczynnikach działających w izotermalnej metodzie amplifikacji kwasów nukleinowych. To test genetyczny przebiegający w jednej, stałej temperaturze, w przeciwieństwie do badań w klasycznej technice PCR, która wymaga zwykle trzech różnych poziomów temperatury podczas diagnostyki.
– W Genomtec wykorzystujemy autorskie zestawy diagnostyczne w technice INAAT. Sprawia ona, że cały proces przebiega w stałej temperaturze, nie ma potrzeby podgrzewania i schładzania mieszaniny reakcyjnej. W praktyce możemy skrócić badanie nawet do 11 minut, zachowując jego 100 proc. zgodność z metodami referencyjnymi. To standard niedostępny obecnie na świecie i niemożliwy do osiągnięcia w technice PCR – podkreśla Miron Tokarski, współzałożyciel i prezes Genomtec. – Nasze testy, w przeciwieństwie do wielu oferowanych na rynku, zostały zwalidowane na próbkach klinicznych, są dopuszczone do sprzedaży na rynku europejskim i właśnie „schodzą" z taśmy produkcyjnej. Zestaw diagnostyczny w kierunku koronawirusa możemy dostarczyć do każdego laboratorium na świecie – produkt jest kompatybilny z istniejącymi urządzeniami na rynku, a jego cena jest konkurencyjna wobec mniej precyzyjnych i wolniejszych testów. Dzięki naszemu produktowi systemy opieki zdrowotnej mogą znacząco zwiększyć liczbę wykonywanych testów, utrzymując wysoką dokładność analiz – bez kosztownych inwestycji w sprzęt – dodaje.