Notowania biotechnologicznej spółki są rekordowo wysoko. Zaskakuje też wartość obrotu. Czy entuzjazm inwestorów jest uzasadniony?
Po mocnych piątkowych zwyżkach, w poniedziałek notowania Biomedu dalej idą w górę. Po rozpoczęciu sesji za akcję biotechnologicznej spółki trzeba zapłacić 16,9 zł, co oznacza ponad 16-proc. zwyżkę. To z kolei implikuje kapitalizację na poziomie przekraczającym 1 mld zł. Zwyżce towarzyszą wysokie obroty. Od rana właściciela zmieniły walory o wartości przekraczającej 12 mln zł, co daje lubelskiej spółce czwarte miejsce na szerokim rynku pod względem wartości obrotu. Wyprzedzają ją tylko Mercator Medical, KGHM i CD Projekt, natomiast za nią są tacy giganci jak PKO BP czy PKN Orlen.
Biomed nie podawał dziś informacji, które mogłyby uzasadniać taką zwyżkę. Warto jednak odnotować, że jego notowania już od kilku miesięcy poruszają się w mocnym trendzie wzrostowym.
Inwestorzy duże nadzieje pokładają w leku, który Biomed wkrótce zacznie produkować. Będzie bazował na osoczu ozdrowieńców. Biomed podkreśla, że ma też w ofercie inne produkty o dużym potencjale. Są to m.in. szczepionka przeciwgruźlicza BCG, lek na raka pęcherza moczowego Onko BCG, immunoglobuliny specyficzne i distreptaza.