W przyszłości ta branża pochłaniająca niemal tyle samo prądu co tamtejsze gospodarstwa domowe może się odwdzięczyć za gościnę.
Islandia wybiega w przyszłość, kiedy „kryptowalutowy bzik" będzie tylko wspomnieniem. Na tapecie są projekty wymagające takiej samej infrastruktury z jakiej korzystają łowcy walut cyfrowych.
Więcej o kryptowalutach na www.parkiet.com/kryptowaluty
Johann Snorri Sigurbergsson, menadżer elektrowni HS Orka, odpowiedzialny za rozwój biznesu, uważa, że centra danych obecnie wykorzystywane przez kryptowalutowe górnictwo w przyszłości staną się inkubatorami nowych technologii.