Tym razem ta sztuka bykom się udała, co może zwiastować lepsze dni dla całego rynku kryptowalut. Najważniejszym faktem technicznym jest pokonanie spadkowej linii trendu i zarazem górnego ograniczenia trójkąta zniżkującego, w którym notowania pozostawały w ostatnich miesiącach. Brak w tej chwili podstaw do wygenerowania kolejnej dużej fali wzrostowej, lecz budowa krótkoterminowego impulsu wzrostowego, wydaje się być realnym scenariuszem. Pierwszym oporem powinny być okolice 6600$, gdzie znajdują się lokalne maksima z początku miesiąca. Powodem do zadowolenia może być również wyrysowanie struktury wyższych dołków i szczytów, co w połączeniu z mocno zbliżonymi do siebie średnimi 50, 100 i 200-okresowymi, daje szanse na ruch w kierunku 7300$, gdzie zatrzymały się sierpniowe wzrosty.
