Spowolnienie? Na pewno nie w najbliższym roku

Doskonała koniunktura utrzyma się w 2018 r. Szybkiemu wzrostowi PKB może jednak zacząć towarzyszyć wyższa inflacja.

Publikacja: 15.12.2017 05:13

Uczestnicy debaty otwierającej Kongres Gospodarczy „Parkietu”. Od prawej: Paweł Łapiński (Grupa Azot

Uczestnicy debaty otwierającej Kongres Gospodarczy „Parkietu”. Od prawej: Paweł Łapiński (Grupa Azoty), Paweł Gruza (wiceminister finansów), Jarosław Grzywiński (GPW), Marta Petka-Zagajewska (PKO BP), Tomasz Kaczor (BGK), Łukasz Tarnawa (BOŚ), Bartłomiej Kołodziej (MF) i Grzegorz Siemionczyk („Parkiet”).

Foto: Archiwum

– To jest dobry moment na dyskusję o gospodarce, o jej perspektywach, bo zarysowały się pewne wyraźne i ważne trendy – powiedział Sławomir Panasiuk, wiceprezes Krajowego Depozytu Papierów Wartościowych, otwierając czwartkowy Kongres Gospodarczy „Parkietu". – Cieszę się, że odbywa się on w siedzibie GPW i KDPW, ponieważ jako instytucje rynku kapitałowego staramy się wspierać rozwój gospodarki realnej – dodał. Patronat honorowy nad wydarzeniem objęły Ministerstwo Rozwoju i Ministerstwo Finansów, które reprezentował wiceminister finansów Paweł Gruza.

Płace w centrum uwagi

Tegoroczny kongres rozpoczął się debatą o perspektywach polskiej gospodarki na najbliższą przyszłość. – Nie mam większych wątpliwości, że w 2018 r. dobra koniunktura się utrzyma – powiedział Łukasz Tarnawa, główny ekonomista Banku Ochrony Środowiska. – Mamy do czynienia z najbardziej skoordynowanym od lat ożywieniem gospodarczym na świecie. In plus zaskakuje tempo rozwoju wszystkich w zasadzie największych gospodarek.

Tego samego zdania byli Tomasz Kaczor, główny ekonomista Banku Gospodarstwa Krajowego, oraz Marta Petka-Zagajewska, kierująca zespołem analiz makroekonomicznych PKO BP. – Bieżące dane są dość jednoznaczne, więc trudno odmówić racji prezesowi NBP Adamowi Glapińskiemu, że gospodarka jest zrównoważona. Jednocześnie nasze prognozy nieco się różnią od oczekiwań NBP. Bank centralny zakłada, że wzrost płac mocno już nie przyspieszy, a więc jego przełożenie na inflację będzie ograniczone. My sądzimy, że presja płacowa będzie narastała i to będzie miało wyraźny wpływ na inflację – tłumaczyła Petka-Zagajewska. Powszechne wśród ekonomistów oczekiwania, że wzrost płac przyspieszy, to m.in. efekt coraz liczniejszych dowodów na to, że w Polsce brakuje pracowników. – Każda branża ma swoją specyfikę, nieco inną strukturę zatrudnienia. Grupa Azoty nie ma problemu z pracownikami – deklarował jednak Paweł Łapiński, wiceprezes chemicznej spółki. – Zmiany na rynku pracy związane z trendami demograficznymi były dostrzegane od dawna, więc my się do nich przygotowaliśmy – zaznaczył.

MF zachęci do inwestycji

Gościem honorowym kongresu był wiceminister finansów Paweł Gruza. Zapowiedział m.in., że jego minist

Gościem honorowym kongresu był wiceminister finansów Paweł Gruza. Zapowiedział m.in., że jego ministerstwo wdroży projekt upraszczający rozliczanie finansowania inwestycji.

Archiwum

Obok niedoboru rąk do pracy, najczęściej wymienianą przez ekonomistów bolączką polskiej gospodarki jest niemrawy wzrost inwestycji, szczególnie w sektorze prywatnym. – Nie mam wątpliwości, że wzrost tych inwestycji będzie przyspieszał. Inwestycje prywatne zwykle są nieco opóźnione względem inwestycji publicznych – powiedział Tomasz Kaczor.

Do zarzutów części ekonomistów, że zastój w inwestycjach to uboczny skutek walki Ministerstwa Finansów z oszustwami podatkowymi, odniósł się wiceminister Gruza. – Zdajemy sobie sprawę, że większa fiskalizacja, którą opozycja określa mianem przykręcania śruby, może wywoływać pewien niepokój firm. Ale uszczelnienie systemu podatkowego, przywrócenie jego sterowności, było naszą racją stanu. To było trzeba przeprowadzić szybko – tłumaczył wiceminister. – Pierwsza faza uszczelniania jest już na wykończeniu. W 2018 r. będziemy pracowali nad racjonalizacją systemu podatkowego, nad jego uproszczeniem, a także nad lepszym wycelowaniem ulg podatkowych.

Minister Gruza zapowiedział m.in., że MF wdroży projekt upraszczający rozliczanie finansowania inwestycji oraz zaoferuje wszystkim spółkom takie ulgi, na które dotąd mogli liczyć tylko najwięksi inwestorzy, działający w specjalnych strefach ekonomicznych.

Bessy nie będzie

Część ekonomistów ostrzega, że dobre dziś perspektywy polskiej gospodarki może popsuć załamanie na globalnym rynku akcji. Po dziewięciu latach hossy na Wall Street, ryzyko bessy wydaje się spore. – Nie sądzę, aby w USA miało dojść do powtórki takich spektakularnych spadków cen akcji, jak po bańce internetowej albo w czasie ostatniego kryzysu. Trend wzrostowy na Wall Street obejmuje spółki z wielu sektorów, jest zbudowany fundamentalnie. Nie widzę dużego ryzyka, że w 2018 r. dojdzie do tąpnięcia na giełdach – uspokajał Jarosław Grzywiński, doradca zarządu GPW.

Debaty ekonomistów, przedstawicieli spółek oraz instytucji finansowych przyciągnęły licznych słuchac

Debaty ekonomistów, przedstawicieli spółek oraz instytucji finansowych przyciągnęły licznych słuchaczy.

Archiwum

Kongres Parkietu
Kongres „Parkietu”: Polska gospodarka lekko zwolni tempo
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Kongres Parkietu
Każdy jest wygrany
Kongres Parkietu
Polsce daleko do recesji, a co dopiero do kryzysu
Kongres Parkietu
Wiosną WIG pobije historyczny rekord
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Kongres Parkietu
Na dobre pomysły fintechów będą pieniądze
Kongres Parkietu
Niełatwe jest życie rentiera