Najbliższego wsparcia doszukiwać się można przy cenie ok. 2,9550, gdzie znajduje się tygodniowa linia wzrostowa. Jej przełamanie winno doprowadzić do skierowania się cen w stronę 2,9360, czyli w rejon kolejnego wsparcia, jakim jest linia trendu wzrostowego, zapoczątkowana z grudniowych minimów. Nieco niżej za istotną barierę popytową uznałbym również 2,93. W ramach oporu należałoby w krótkim terminie zwrócić natomiast uwagę na rejon 2,9750 - 2,9850.
EUR/PLN
Nieco więcej atrakcji mieli gracze na parze eurozłotego, choć jeśli spojrzeć na zachowanie się tego rynku z nieco dłuższej perspektywy, to również ciężko tu mówić o jakimś wyraźnym trendzie. Wahania z ostatnich tygodni wydają się jednak coraz wyraźniej zawężać, zatem można zakładać, że niebawem pojawią się jakieś bardziej wyraźne sygnały, co do dalszego kierunku zmian cen na tej parze. Za wsparcie uznałbym poziom 3,8850 (1,5-miesięczna linia wzrostowa) oraz niżej 3,8730, natomiast oporem pozostaje strefa 3,9235/70, a jej przełamanie sygnalizowałoby możliwość przetestowania dotychczasowych maksimów z tego roku, czyli styczniowego wierzchołka przy 3,9420.
PLN BASKET
Brak większych zmian na dolarze oraz euro przekłada się oczywiście na równie stabilne wahania na koszyku względem krajowej waluty. Najbliższym, krótkoterminowym wsparciem jest teraz cena 3,4227, czyli rejon dołków z kilku ostatnich dni i ich przekroczenie otwierałoby drogę do umocnienia złotego w kierunku 3,4050, gdzie wyznaczyć można kolejne wsparcie. W ramach krótkoterminowego oporu zwróciłbym uwagę na poziom 3,4490, gdzie oprócz maksimów z minionego tygodnia znajduje się również ponad miesięczna, spadkowa linia. Przełamanie tego zakresu kazałoby się spodziewać wyznaczenia nieco bardziej wyraźnej fali wzrostowej. Jak na razie pozostaje więc czekać na krótkoterminowe rozstrzygnięcia.