Biorąc również pod uwagę sygnały deprecjacji dolara generowane na głównych parach należałoby zakładać, że w krótkim terminie popyt może zdołać doprowadzić do pojawienia się jakiejś korekty zeszłotygodniowego osłabienia amerykańskiej waluty. Jeśli chodzi o wsparcia, to nadal kluczowym jest tu poziom 2,93, natomiast nieco wyżej popyt winien być również widoczny przy poniedziałkowych minimach w rejonie 2,9350.
EUR/PLN
Presja osłabienia złotego pojawiła się już również na parze względem euro. Tutaj zakończyliśmy dzień w rejonie 3,89, czyli najbliższego, stosunkowo istotnego poziomu oporu. Można więc zakładać, że wybicie cen powyżej 3,89 - 3,8950 doprowadzi do pojawienia się sygnałów poprawy sytuacji długich pozycji i rynek w miarę szybko miałby szansę skierować się w stronę kolejnego, podażowego poziomu, zlokalizowanego przy cenie ok. 3,9250. Za istotne w krótkim terminie wsparcia uznałbym dołki z ostatnich sesji, zlokalizowane w rejonie 3,8625.
PLN BASKET
Ciekawie zaczyna się również robić na koszyku eurodolara względem krajowej waluty. Popyt na wczorajszej sesji doprowadził do testowania okolic najbliższego oporu zlokalizowanego przy cenie 3,4230 i jeśli udałoby się ten poziom przekroczyć, wówczas pojawiłyby się sygnały krótkoterminowej poprawy sytuacji posiadaczy długich pozycji na koszyku, które z kolei otwierałoby drogę do testowania kolejnego poziomu oporu w rejonie 3,44.