Długo nie czekaliśmy i już mamy nowe minima sesji. Na razie tylko na
kasowym, ale chyba właśnie to jest ważniejsze. W końcu to instrument
bazowy. Inna sprawa, że różnica między nowym a starym minimum nie jest
duża co jeszcze sprawia, że popytna terminowym jeszcze nie odpuszcza. Ceny
nadal utrzymują się blisko minimów, ale popyt jest za słaby, by one mogły