W górę

Publikacja: 13.08.2007 14:50

Korekta jest coraz większa. Wyszliśmy już nad poziom piątkowego maksimum.

Do najbliższego oporu jeszcze nam nieco brakuje. Co ciekawe, cały czas

rośnie LOP. Można z tego wnioskować, że część graczy liczy na to, że

korekta przybierze znaczne rozmiary, a pewnie są i tac, którzy oczekują

powrotu hossy. Część wykorzystuje wzrost cen do zajmowania krótkich

Reklama
Reklama

pozycji licząc na kontynuację spadków. Kto ma rację? W obu wersjach to

ryzykowna gra. O ile powrót wzrostów jest nadal możliwy, to wydaje się, że

najpierw rynek się trochę pobuja w okolicy wsparć. Zbyt szybko kreślona

korekta może równie szybko się skończyć. U 39-40

Komentarze
Dziwna strategia
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Komentarze
Wiarygodny emitent to podstawa
Komentarze
Gołębio-jastrzębia decyzja
Komentarze
Korekta jeszcze nie teraz?
Materiał Promocyjny
Ruszyła ofensywa modelowa Nissana
Komentarze
Czas na inteligentny policy mix
Komentarze
Obligacje do tablicy
Reklama
Reklama