Rynek eurodolara: zbliża się koniec dominacji byków

RYNEK MIĘDZYNARODOWY Wspólna waluta ponownie zyskiwała na wartości. Osiągnęła ona w stosunku do dolara maksimum na poziomie 1,3812. Inwestorzy oczekują na obniżkę stóp w USA. Jednak drożejące wciąż towary spowodują zwiększenie presji inflacyjnej, a ta nie sprzyja obniżkom stóp. W związku z tym możliwe, iż Rezerwa Federalna jeśli obniży stopy to wielkość ta nie powinna być większa jak 25 pkt bazowych.

W przeciwnym razie inflacja mogłaby się wymknąć spod kontroli, co wcześniej czy później mogłoby doprowadzić do podwyżek stóp. Można wywnioskować, iż Fed będzie miał duży problem z decyzją. W dniu dzisiejszym poznamy z Eurolandu stopę bezrobocia. Poprzednia wartość to 6,9%. Dane te jednak nie będą miały prawdopodobnie znaczenia dla rynku. W Szwajcarii SNB podejmie decyzję w sprawie stóp procentowych . Inwestorzy oczekują pozostawienia ich na niezmienionym poziomie 2,5%. Z USA poznamy ilość noworejestrowanych bezrobotnych. Prognozuje się wartość 330 tys. Poprzednio zanotowano spadek do 318. Jednak ze względu na ostatnie odczyty z rynku pracy, można się spodziewać nawet gorszego odczytu. Potwierdzenie tych danych świadczyć będzie o nienajlepszej sytuacji na rynku pracy i w gospodarce amerykańskiej. Wieczorem poznamy deficyt budżetowy. Jego wartość szacuje się na poziomie 85 mld USD, przy poprzedniej wartości 64,7. Wzrost deficytu nie jest dobry dla waluty amerykańskiej. Na rynku papierów wartościowych można zauważyć zmniejszające się zainteresowanie transakcjami. Wynika z tego, iż inwestorzy zaczynają wyczekiwać na decyzję w sprawie stóp procentowych. Indeks Dow Jones zamknął się na poziomie 13291,65 pkt tj. (-0,13)%

Złoto pozostaje stabilne. Kurs tego metalu oscyluje wokół poziomu 710 usd/oz. Takie zachowanie inwestorów może świadczyć, iż na tym rynku również zaczyna się wyczekiwanie na decyzję

O godzinie 08.29 zgodnie z notowaniami na rynku międzybankowym za jedno euro trzeba było zapłacić 1,3895 dolara.

Sytuacja techniczna eurodolara: nadal dominujący obraz to tracący na wartości dolar amerykański. Ostatnie godziny przyniosły nowy historyczny szczyt, tym razem na poziomie 1,3912. Szybka zmienność na wskaźnikach intraday szczególnie w kierunku południowym dowodzi, że strona popytowa - zwolenników słabszego dolara w dalszym ciągu ma wyraźnie zarysowaną przewagę. Trudno w związku z tym zakładać, żeby sentyment zmienił się na przestrzeni najbliższych sesji - tj. do posiedzenia FOMC (18.09.2007). Najbliższy opór wyrysować można na rejon ostatniego szczytu: 1,3912 oraz na 1,3965 - górne ograniczenie średniookresowego kanału wzrostowego. Z technicznego punktu widzenia to drugie miejsce charakterystyczne wskazać można jako bardzo silną barierę dla dalszych wzrostów. Jako pierwsze wyraźniejsze wsparcie wskazać można 1,3880.

RYNEK KRAJOWY

Rynek złotego podąża za rynkami światowymi. Nasza waluta zyskuje na wartości. Złoty w stosunku do dolara umocnił się do poziomu 2,7041. W relacji do euro było to odpowiednio 3,7643. W dniu dzisiejszym poznamy inflację CPI za sierpień. Prognozuje się wartość 1,9%, przy poprzednich 2,3. Biorąc pod uwagę wzrost cen surowców i towarów można oczekiwać nawet nieco wyższego poziomu w nadchodzącym czasie. W Niemczech sieci handlowe podnoszą ceny produktów co w oczywisty sposób może się przełożyć również na ceny w naszych sklepach. Podwyżki mają związek z drożejącymi kosztami produkcji. Bardzo optymistycznym jest zajęciem się przez Senat ustawami uchwalonymi przez Sejm tuż przed decyzją o skróceniu kadencji. Być może Senatorowie wykażą się większą roztropnością niż Posłowie. W przeciwnym razie nasz budżet może zostać w znaczący sposób nadwyrężony. W Warszawie indeks WIG20 zyskał na wartości. Zamknął się on na poziomie 3568,68 pkt tj. 2,83%. Spółki małe i średnie nie wykazały się tak znaczącymi wzrostami.

O godzinie 08.28 zgodnie z notowaniami na rynku międzybankowym za jedno euro trzeba było zapłacić 3,7695, a za dolara 2,7130 złotego.Sytuacja techniczna na rynku złotego: po raz pierwszy od ostatnich kilkudziesięciu godzin zmieniła się tylko w niewielkim stopniu na korzyść polskiej waluty. Do aprecjacji determinowanej jedynie zmianami na rynku eurodolara doszło na rynku pary USD/PLN. Nowe minimum wygenerowane zostało na poziomie 2,7050. Znajdujemy się w związku z tym w dalszym ciągu w obszarze bazy - historycznych minimów: 2,7000 - 2,7150. Najbliższy techniczny opór wyrysować obecnie można na 2,7270. Jak na razie trudno jest mówić o pojawieniu się technicznych sygnałów sugerujących dynamiczną zmianę kierunku. Jednym z takich bodźców z pewnością będzie wyjście powyżej 2,7270. Sytuacja na rynku pary EUR/PLN ma zbliżony przebieg, choć widać, że w tym przypadku zmiany na rynku eurodolara odgrywają trzeciorzędną rolę. Aktualnie mówić można o dość wyraźnie zarysowanej bazie w rejonie 3,7670 i to właśnie ten poziom okresie można jako nowe lokalne wsparcie. Potwierdzeniem zwiększenia zaangażowania strony popytowej będzie trwałe wyjście powyżej 3,7805.

Część techniczna: dr Jarosław Klepacki

Część makroekonomiczna: Maciej Kowal