Potem bierność podaży umożliwiła wyciągnięcie rynku na nieco wyższy poziom, minorowe nastroje na rynkach Eurolandu spowodowały jednak, że przez następne 2,5 godziny rynek powoli opadał, wracając niemal do punktu wyjścia. Dopiero tuż po 14 atmosfera na zachodzie zaczęła się poprawiać, z czego nasz rynek skrzętnie skorzystał. Ostatnie dwie godziny przyniosły zwyżkę, przy czym była ona bardziej dynamiczna w pierwszej fazie, ostatnie kilkadziesiąt minut to już raczej próba utrzymania rynku na względnie wysokim poziomie. Handel nie był aktywny, ale nieco wyższa aktywność w drugiej części sesji pozwoliła na wzrost obrotów powyżej poniedziałkowego poziomu. Tak jak w poniedziałek najmocniej zachowały się duże spółki zgrupowane wokół WIG20 - ten indeks jako jedyny wzrósł do poziomu najwyższego od półtora miesiąca. Spośród branż, ponownie najmocniejsze były spółki budowlane i deweloperskie, znaczny wzrost zanotował Warimpex. Dosyć dobrze zachował się też sektor bankowy. Kolejną sesję zwyżkował KGHM, poniedziałkowe straty odrabiały koncerny paliwowe.

Obroty nie były wczoraj imponujące, ale na wykresie WIG20 utworzyła się przyzwoitych rozmiarów biała świeca. W ostatnim czasie przewaga popytu na korpusach świec jest już dosyć wyraźna, bo podczas sześciu sesji utworzyło się aż pięć białych świec. Wczorajsze zamknięcie WIG20 nieco powyżej górnego ograniczenia blisko już miesięcznej konsolidacji potwierdziło tylko słabość podaży na obecnym poziomie cenowym. Dzisiaj (dzięki znacznym zwyżkom na rynku amerykańskim) można oczekiwać definitywnego wybicia górą z konsolidacji oraz utworzenia obszernej luki hossy. Luka ta, przede wszystkim jej dolne ograniczenie (3663 pkt), powinna stanowić istotne wsparcie w krótkim terminie. Po opuszczeniu przez rynek obszaru konsolidacji należy oczekiwać ruchu w górę, mniej więcej o jej wysokość, czyli o ok. 200 pkt. To dawałoby zwyżkę do ok. 3850 pkt, czyli tylko nieco poniżej historycznego szczytu sprzed 2,5 miesiąca. Po takim wzroście mogłoby dojść do cofnięcia rynku, być może w okolice wczorajszego zamknięcia. Układ wskaźników technicznych jest lekko pozytywny (wczoraj MACD przeciął od dołu poziom zerowy), jedynie wykupienie na oscylatorze stochastycznym nakazuje zachowanie ostrożności.