Już od dwóch dni obserwujemy spadki DJIA na początku sesji i powrót w okolice maksimum pod koniec dnia. Oczekiwania na decyzję FOMC, z którą zapoznamy się w przyszłym tygodniu oraz nadzieje na kolejne obniżki stóp procentowych sprawiają, że dolar znajduje się pod presją a giełda wobec publikowanych słabszych fundamentów z USA pozostaje niezdecydowana co do kierunku dalszego ruchu.
Jedynymi danymi jakie dziś poznamy z gospodarki amerykańskiej będzie indeks nastroju Uniwersytetu Michigan. Indeks ten stanowi uzupełnienie indeksu zaufania podawanego przez Conference Board.
Preferujemy w dalszym ciągu strategię polegającą na sprzedaży dolara na wzrostach. Jak na razie nie ma przesłanek fundamentalnych do nagłego odwrócenia słabego sentymentu do waluty amerykańskim. Jedyne co może martwić, to duże wyprzedanie dolara, o którym informuje większość wskaźników.
EURPLN
Złoty zachowywał się wczoraj bardzo trendowo, a sytuacja techniczna sprzyja dalszemu umacnianiu się. Fundamenty pozostają dobre. Waluta polska korzysta również wobec wydarzeń na rynkach zagranicznych, w tym na dalszej deprecjacji dolara. Sadzimy, że wszelkie odbicia korekcyjne będą dobrą okazją do sprzedaży EURPLN. Istotną strefę oporu wyznacza obecnie rejon 3,6430-3,6460, gdzie złoty może być ponownie kupowany. Jednak przy obecnym dobrym sentymencie do waluty polskiej, braku większych odbić i utrzymującej się słabości dolara poziom ten może nie zostać osiągnięty.