TMS Brokers SA: Komentarz popołudniowy

Decyzja ECB neutralna dla rynku Najważniejszym wydarzeniem podczas dzisiejszej sesji na rynku walutowym była decyzja Europejskiego Banku Centralnego w sprawie wysokości stóp procentowych oraz komunikat wystosowany przez szefa tej instytucji J.C. Trichet. Koszt pieniądza w strefie euro został zgodnie z oczekiwaniami pozostawiony bez zmian.

Publikacja: 08.11.2007 15:38

Decyzja ta nie przyniosła znacznych zmian na rynku. Podobnie jak komunikat prezesa ECB. W swym wystąpieniu co prawda podkreślił on utrzymujące się ryzyko wzrostu presji inflacyjnej, jednak nie użył słów, które zwykle oznaczały podwyżkę stóp procentowych już w kolejnym miesiącu. Stwierdził, iż obecnie obserwowany wzrost inflacji jest raczej krótkotrwały, jednak do końca roku dynamika cen prawdopodobnie nie spadnie poniżej 2%. Szef ECB powiedział również, że w dalszym ciągu potrzeba więcej danych, które pomogłyby w podejmowaniu dalszych decyzji. Jego zdaniem obecnie fundamenty europejskiej gospodarki są silne, a wzrost konsumpcji powinien pozytywnie wpłynąć na jej rozwój. Pytany o ewentualne interwencje walutowe, zmierzające do osłabienia euro, odpowiedział, że nigdy na ich temat nie będzie się wypowiadał.

Podczas dzisiejszej sesji również Bank Anglii zdecydował pozostawić stopy procentowe bez zmian.

Tak jak to już zostało wspomniane, decyzje banków centralnych, jak i wystąpienie szefa ECB nie wpłynęło na notowania walut. Kurs EUR/USD pozostawał przed tymi wydarzeniami jak i zaraz po nich w okolicach poziomu 1,4660. Większy wpływ na jego kształtowania miały natomiast słowa szefa FED Bena Bernanke, który przemawiał przed amerykańskim Kongresem. Stwierdził on, że wzrost gospodarczy w Stanach Zjednoczonych może spowalniać, a kryzys rynku nieruchomości będzie się pogłębiać. Wypowiedź ta zwiększyła oczekiwania inwestorów na kolejną obniżkę stóp procentowych w USA, dolar ponownie się osłabił, a kurs EUR/USD wzrósł do poziomu 1,47.

Złoty w ostatnich godzinach uległ niewielkiemu umocnieniu. Za dolara płacono 2,4740 zł, natomiast za euro 3,6360. Na notowania polskiej waluty nie wpłynęła kolejna, dość "jastrzębia" wypowiedź członka Rady Polityki Pieniężnej Mariana Nogi. Stwierdził on, że w pierwszej połowie 2008 roku w Polsce niezbędne będą dwie podwyżki stóp procentowych, a w drugiej części tego samego roku minimum jedna. Stwierdził ponadto, iż silny złoty będzie ograniczał wzrost cen, jednak będzie to działanie niewystarczające. Z jego strony nie padł komentarz na temat ewentualnej podwyżki stóp już w listopadzie, jednak we wcześniejszych wypowiedziach podkreślał on, że jest ona bardziej prawdopodobne niż pozostawienie ich bez zmian. Jeśli RPP będzie postępować zgodnie z sugestiami Mariana Nogi, złoty w przyszłym roku w dalszym ciągu będzie pozostawał mocny.

Sporządził:

Tomasz Regulski

Departament Doradztwa i Analiz

DM TMS Brokers S.A.

Komentarze
W poszukiwaniu bezpieczeństwa
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Komentarze
Polski dług znów na zielono
Komentarze
Droższy pieniądz Trumpa?
Komentarze
Koniec darmowych obiadów
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Komentarze
Polityka ważniejsza
Komentarze
Bitcoin znów bije rekordy. Kryptowaluty na łasce wyborów w USA?