Analitycy oczekiwali, że zapasy wzrosną tylko o 700 000 baryłek. Import surowca w tym czasie był najwyższy od połowy sierpnia, co oznacza, że firmy miały dość dużo ropy do przerobu i uzupełnienia zapasów. Tuż po danych cena grudniowego kontraktu spadła o $0,71 (-0,8%) do poziomu $93,38 za baryłkę. Wartość kontraktu gatunku Brent potaniała o $0,51 (-0,6%) do $90,85 za baryłkę. Wykorzystywanie mocy produkcyjnych w zeszłym tygodniu wzrosło z 86,2% do 87,7%. W związku z tym zapasy benzyny zwiększyły się o 700 000 baryłek, co także pozytywnie zaskoczyło analityków. Jednak znaczące zmniejszenie destylatów okazało wsparcie rynkowi i powstrzymało kwotowania ropy naftowej przed głębszym spadkiem. Zapasy destylatów w tygodniu zakończonym 9 listopada spadły o 2,0 miliona baryłek do 133,4 miliona baryłek.
Trzy godziny przed opublikowaniem raportu IEA, w Wiedniu został opublikowany comiesięczny analityczny raport OPEC Monthly Market Report November 2007, w którym eksperci kartelu zmniejszyli swoja prognozę wzrostu konsumpcji surowca w przyszłym roku. W raporcie można znaleźć informację, że światowy popyt na ropę w tym roku wzrośnie w porównaniu z poprzednim o 1,2 miliona baryłek (+1,4%) i wyniesie 85,7 miliona baryłek/dziennie, co jest o 300 000 b/d mniej niż prognozowano miesiąc wcześniej. Jednocześnie w 2008 roku, analitycy OPEC oczekują, że świat będzie potrzebował o 1,3 miliona baryłek ropy więcej niż w roku 2007 - 87,0 miliona baryłek dziennie, a nie 87,3 miliona jak prognozowano w zeszłym miesiącu. Przypomnę, że na początku tego tygodnia (wtorek) IEA także zmniejszyło swoja prognozę dotycząca światowego zapotrzebowania na ropę naftową w przyszłym roku. Według agencji konsumpcja surowca w 2008 roku wzrośnie o 1,2% do 85,7 miliona baryłek/dziennie, co jest o 200 000 b/d poniżej październikowej prognozy.
Według stanu na 6 listopada (dzień przed pokonaniem ceny ropy poziomu $98,00 za baryłkę) liczba długich pozycji na NYMEX wyniosła ponad 105,8 tysięcy lotów. Wartość ta była niższa od absolutnego rekordu zarejestrowanego 31 lipca, kiedy wartość długich pozycji w stosunku do krótkich była wyższa o 127,5 tysięcy lotów.
W zeszły weekend minister ds. ropy naftowej Arabii Saudyjskiej, podczas swojej wizyty w Kuwejcie oświadczył, że OPEC niepokoi wysoka cena ropy naftowej. Dodał także, że kartel planuje zwiększyć wydobycie surowca podczas najbliższego spotkania, które odbędzie się 17-18 listopada. Zgodnie z danymi EIA, dostawy ropy naftowej do amerykańskich rafinerii w zeszłym tygodniu wyniosły średnio 14,9 miliona baryłek dziennie, o 13 000 b/d mniej niż tydzień wcześniej.
Z technicznego punktu widzenia, piątkowy silny wzrost ceny ropy nie zdołał przełamać maksimum na poziomie $96,24 za baryłkę. Zakładam, że jesteśmy na szczycie. OBV pokazuje dywergencję w stosunku do ceny, co oznacza, że rynek robi się bardziej "niedźwiedzi". Najbliższy poziom korekty znajduje się na poziomie $88,40 za baryłkę, pokonanie którego otworzy drogę do dalszych spadków. Jeśli cena ropy zacznie zniżkować dość gwałtownie, to najbliższe średnioterminowe wsparcie znajduje się w rejonie 100-sesyjnej średniej kroczącej $77,00 za baryłkę.