Gracze zapewne większą uwagę zwrócą na dane z amerykańskiego rynku nieruchomości, dowiemy się bowiem ile w październiku zostało rozpoczętych budów i wydanych zezwoleń. W obydwu przypadkach prognozuje się dalszy ich spadek. Dzisiaj o godz. 19.00 instytut NAHB opublikuje swój indeks rynku nieruchomości, ekonomiści oczekują niewielkiego spadku indeksu do 17 z 18 pkt. Warty poświecenia uwagi może być publikowany jutro protokół z ostatniego posiedzenia FOMC. Rynek surowcowy podobnie jak walutowy pozostaje w konsolidacji, jedynie ceny ropy nieznacznie zwyżkują. Cena złota utrzymuje się na poziomie z piątkowego zamknięcia i za uncję tego kruszcu zapłacić należy 785,60 dolara.
O godzinie 15.40 zgodnie z notowaniami na rynku międzybankowym za jedno euro trzeba było zapłacić 1,4653 dolara.
Sytuacja techniczna eurodolara: waluta amerykańska powoli stara się odzyskiwać siły. Dzisiejsze notowania rozpoczęły się w rejonie piątkowego zamknięcia i początkowo wydawało się, że EUR/USD skieruje się w stronę historycznych szczytów, jednak linia trendu spadkowego poprowadzona przez ostatnie szczyty okazała się oporem który powstrzymał dalszą deprecjację waluty amerykańskiej. Druga część sesji przyniosła należała już do kupujących dolary. Argumentem za umocnieniem dolara może być fakt, iż lokalne szczyty i dołki położone są coraz niżej, poza tym do póki opisana wyżej spadkowa linia trendu nie zostanie przełamana aprecjacja dolara jest jak najbardziej możliwa.
RYNEK KRAJOWY
Na rynku złotego widać niewielką presję na kontynuowanie zeszłotygodniowej deprecjacji, jednak niewielkie zmiany na rynku międzynarodowym ograniczają zakres wahań naszej waluty. W tym tygodniu poznamy kilka raportów makroekonomicznych mogących wpłynąć na notowania złotego. Jutro dowiemy się ile w październiku wyniosły wskaźniki cen produkcji sprzedanej przemysłu i produkcji budowlano-montażowej w Polsce oraz dowiemy się, jak w tym samym czasie kształtowała się dynamika produkcji przemysłowej i budowlano-montażowej. Ta ostatnia dana będzie pilnie obserwowana przez ekonomistów, ponieważ ostatnie odczyty dynamiki produkcji były niższe od dynamiki wzrostu płac, co przekłada się na wzrost presji inflacyjnej. W środę Ministerstwo Finansów zaoferuje obligacje pięcioletnie serii PS0412 za 2,2 mld zł. Dodać można, że na wrześniowym przetargu resort sprzedał wszystkie obligacje serii PS0412 za 2,3 mld zł. Popyt inwestorów wyniósł 3.875 mln zł. Pod koniec tygodnia dowiemy się również ile w październiku wyniosła inflacja bazowa i jaka w listopadzie była koniunktura w przemyśle, budownictwie, handlu i usługach. Brak większej ilości raportów makroekonomicznych z gospodarki światowej spowoduje, że powyższe dane mogą mieć istotny wpływ na notowania złotego.