Reklama

Komentarz poranny IDMSA

Inflacji nie można już zignorować Dane opublikowane w piątek pokazały wyraźnie, że wzrostu inflacji FED już nie może nie zauważać. Dodatkowo dane z realnej gospodarki pokazały, że nie jest ona tak słaba jak sądzono, jak i wrażliwa na przepływ negatywnych skutków kryzysu na rynku nieruchomości pomiędzy sektorami. Inflacja CPI może nie była tak dużym zaskoczeniem jak PPI ale była wysoka.

Publikacja: 17.12.2007 08:37

Obligacje i akcje sprzedawano, w obawie, że te dane (i potencjalnie następne) zakwestionują dalsze obniżki stóp procentowych. Rynek akcji utrzymywał się nad wodą głównie dzięki tym oczekiwaniom. Optymistyczni inwestorzy kupowali akcje z wizją następnego ożywienia pobudzonego obniżkami, teraz będą raczej zastanawiali się jak rynek akcji przejdzie przez spowolnienie, któremu towarzyszyć będzie inflacja - jest to scenariusz bardzo groźny dla rynku akcji. Dolar naturalnie wzrósł (także dzięki danym o produkcji przemysłowej), rynki wschodzące (oraz wszystkie aktywa, które w tym roku rosły) traciły. Zbliżający się okres świąteczny i koniec roku nie będą sprzyjać kontynuacji trendów długoterminowych. Wręcz przeciwnie, spadająca płynność, konieczność zdobywania funduszy na koniec roku, realizacja zysków będą miały znaczący negatywny wpływ na ceny aktywów i możemy być świadkami dalszego korygowania się trendów, które dominowały w 2007 roku.

EURPLN

Silne umocnienie dolara i wyprzedaż na rynkach akcji zdecydowanie negatywnie wpłynęła na wartość aktywów na rynkach wschodzących. Złoty nie był wyjątkiem. Przełamana została strefa oporu przy 3,60 i EURPLN zanotował maksima przy 3,62. Spory ruch do góry wygenerował obawy o to, że inwestorzy posiadający krótkie pozycje będą mogli je nadal korzystnie zamknąć do końca roku. Nawet jeśli nie dojdzie do większego ruchu w górę to inwestorzy ci powinni stale kupować EURPLN na spadkach. Z tego względu sądzimy, że nie dojdzie do szybkiego powrotu poniżej 3,58. Istnieje natomiast ryzyko, że nadejdzie kolejna fala realizacji zysków i złoty ruszy w kierunku kolejnego oporu - 3,65. Z tego względu preferujemy zakup EURPLN na spadkach.

EURUSD

Dolar dynamicznie wzrósł do euro w związku z ograniczeniem oczekiwań na obniżki stóp procentowych. Dane CPI i produkcja przemysłowa potwierdziły słuszność tego ruchu. Po dotarciu do kluczowych poziomów doszło do realizacji zleceń stop-loss i wydłużenia ruchu. Inwestorzy skupieni są na rynku akcji, kryzysie płynności i dodatkowo przez końcówkę roku. Te czynniki sprzyjają dalszemu umocnieniu dolara i powodują także, że każde odbicie w góre będzie traktowane jako odreagowanie, a nie powrót do trendu. Analiza techniczna w obecnej sytuacji mówi bardzo niewiele, lecz wydaje się, że jest sporo miejsca na korektę (co najmniej do 1,4530), która może być dobrą okazją do sprzedaży EURUSD.

Reklama
Reklama

GBPUSD

Spadek funta jest obecnie wynikiem (oprócz siły USD) przekonania wśród inwestorów, że BoE panuje nad inflacją i nie ma ryzyka jej nagłego pojawienia się (tak jak w USA). Kluczowy element inflacyjnej układanki to rynek nieruchomości, a tu najnowsze dane pokazują dalsze schłodzenie koniunktury. Obniżki stóp w Wielkiej Brytanii są znacznie bardziej prawdopodobne niż w Stanach, retoryka przedstawicieli władz monetarnych to potwierdza. W związku z tym przewidujemy, że GBPUSD będzie kontynuował formacje niższych dołków i niższych szczytów i w najbliższym czasie przetestuje 2,00.

USDJPY

Pozytywny wpływ na wartość jena wyprzedaży na rynku akcji został zniwelowany przez gorsze dane makroekonomiczne i umocnienie dolara na wszystkich frontach. Indeks Tankan były gorszy niż sądzono w głównych subkomponentach, z wyjątkiem wydatków inwestycyjnych. Słabsze dane i trwający niepokój na rynkach akcji i rynkach kredytowych są wystarczającymi czynnikami przesądzającymi o tym, że BoJ wstrzyma się ze zmianą stóp procentowych jeszcze przez długi czas. Sytuacja na rynku finansowym może się szybko poprawić, lecz w realnej gospodarce nie koniecznie. Z tego względu inwestorzy mogą obecnie większą wagę przypisywać danym makro. Większe spadki cen akcji mogą z kolei umacniać jena i z tego względu preferujemy kupowanie USDJPY na spadkach.

Komentarze
Plan pokojowy w centrum uwagi
Komentarze
Bitcoin w tarapatach
Komentarze
Co dalej z hashrate bitcoina?
Komentarze
Ulga na Wall Street, presja na USD
Komentarze
Kierunek jest jeden
Komentarze
Zmienny kupon liczony inaczej
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama