Dzisiaj rano, po otwarciu rynku azjatyckiego, przy stosunkowo niskiej płynności popyt na euro doprowadził do zwyżki EUR/USD do poziomu 1,4745.
Statystycznie ujmując miniony tydzień był dla dolara jednym z najgorszych w tym roku. Wartość amerykańskiej waluty spadła wobec euro o 0,7 proc., o 1,1 proc. wobec franka szwajcarskiego i o prawie 1 proc. w stosunku do japońskiego jena. Indeks dolara spadł w minionym tygodniu o prawie 2 proc. i był to największy spadek od kwietnia 2006r.
Słaba kondycja amerykańskiej waluty obrazuje obawy inwestorów o stan amerykańskiej gospodarki. Rynek obawia się, że skala spowolnienia przybierze rozmiar większy od oczekiwań. Kryzys na rynku kredytów hipotecznych i związany z tym spadek sprzedaży domów są złymi prognostykami przyszłej koniunktury gospodarczej. Z opublikowanych w piątek danych wynika, że sprzedaż nowych domów w USA spadła w listopadzie aż o 9,0 proc., do 0,647 mln w ujęciu rocznym. Analitycy spodziewali się, że sprzedaż nowych domów wyniesie w tym okresie 0,717 mln i spadnie o 1,6 proc. W październiku odnotowano po korekcie 0,711 mln. Sprzedaż nowych domów stanowi w USA 15 proc. amerykańskiego rynku nieruchomości, a pozostała część to transakcje z rynku wtórnego. Dane z rynku wtórnego opublikowane zostaną dzisiaj o godz. 16.00. Miłym zaskoczeniem okazały się natomiast dane o aktywności gospodarczej w rejonie Chicago. Indeks aktywności sektora wytwórczego (PMI) wzrósł w grudniu do 56,6 pkt. z 52,9 pkt. w poprzednim miesiącu - podał w piątek Instytut Zarządzania Podażą (ISM). Analitycy spodziewali się indeksu na poziomie 51,7 pkt. Poziom 50 pkt. stanowi granicę pomiędzy rozwojem a recesją. Dane te pozostały jednakże neutralne dla rynku, który nadal, w głównej mierze wycenia dolara poprzez pryzmat stóp proc. i oczekiwań na ich zmiany. Im gorsze dane z rynku nieruchomości tym większe szanse na dalsze ciecia stóp proc. w USA. Nastawienie takie będzie dominowało na rynku jeszcze przez kilka miesięcy.
Rynek krajowy:
Zgodnie z tradycja i oczekiwaniami większości analityków zakończenie roku jest udane dla złotego. Kurs USD/PLN zbliża się ku tegorocznym minimom ustanowionym na poziomie 2,42. Notowania EUR/PLN pozostają stabilne oscylując wokół granicy 3,60.