Reklama

Ropa nieco tańsza, ale nadal blisko 7-mies. maksimum

W piątek ceny ropy naftowej spadły poniżej poziomu 69 dolarów za baryłkę, wytracając część z czwartkowej zwyżki, ale pozostając relatywnie blisko najwyższego od siedmiu miesięcy poziomu.

Publikacja: 05.06.2009 14:21

O godzinie 12.27 ceny nowojorskiej ropy naftowej spadały o 0,17 procent, za baryłkę tej ropy płacono 68,69 dolara, ropa Brent zniżkowała zaś o 0,2 procent, baryłkę tej ropy wyceniano na 68,67 dolara.

W czwartek cena ropy notowanej w Nowym Jorku osiągnęła najwyższy od wczesnego listopada zeszłego roku poziom 69,90 dolara za baryłkę.

- W chwili obecnej wygląda na to, że amerykańskie dane makroekonomiczne są motorem napędowym cen ropy - napisali analitycy MF Global w raporcie.

Amerykański bank inwestycyjny Goldman Sachs poinformował w czwartek, że możliwe ożywienie gospodarcze oraz obniżki limitów produkcji ropy naftowej wprowadzone przez Organizację Krajów-Eksporterów Ropy Naftowej (OPEC) mogą wypchnąć ceny ropy naftowej do 85 dolarów za baryłkę na koniec 2009 roku oraz 95 dolarów na koniec 2010 roku.

Z prognozą Goldman Sachs zgodził się sekretarz generalny OPEC, według którego ceny ropy naftowej mogą ukształtować się na początku 2010 roku w przedziale 80-90 dolarów za baryłkę.

Reklama
Reklama

Zwyżki dominujące ostatnio na światowych giełdach stanowią zaś dla rynku potwierdzenie, że nadchodzi ożywienie gospodarcze, które może przełożyć się na wyższy popyt na nośniki energii.

Komentarze
Plan pokojowy w centrum uwagi
Komentarze
Bitcoin w tarapatach
Komentarze
Co dalej z hashrate bitcoina?
Komentarze
Ulga na Wall Street, presja na USD
Komentarze
Kierunek jest jeden
Komentarze
Zmienny kupon liczony inaczej
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama