Reklama
Rozwiń

Rynek czeka na decyzję FOMC

Złoty w dalszym ciągu pozostaje w konsolidacji względem euro – kurs EUR/PLN od dłuższego czasu porusza się w przedziale 3,9200 – 3,9600

Publikacja: 21.09.2010 11:53

Joanna Pluta, DM TMS Brokers

Joanna Pluta, DM TMS Brokers

Foto: TMS Brokers

Notowania USD/PLN natomiast od kilku dni nie są w stanie zejść poniżej wartości 3,0000. Jeśli jednak nastroje na giełdach zdołają utrzymać się na tak dobrym poziomie jak w czasie wczorajszej sesji amerykańskiej, złoty powinien kontynuować umocnienie, a wsparcia 3,0000 zł za dolara oraz 3,9200 zł za euro mają szanse zostać pokonane.

Z Polski o 14.00 poznamy dane o inflacji bazowej za sierpień, odczyt ten nie powinien mieć jednak istotnego wpływu na sytuację na rynku złotego. Poza tym z regionu nie napłyną żadne istotniejsze publikacje. Zdaniem Z. Hockuby, członka zarządu NBP, inflacja w Polsce po wygaśnięciu efektów bazy powinna rosnąć, w tym roku jest możliwe przekroczenie celu NBP na poziomie 2,5 proc. Indeks CPI nie powinien jednak przekroczyć górnej granicy odchyleń od celu, czyli 3,5 proc. Zdaniem prezesa NBP natomiast w nadchodzącym czasie inflacja nie będzie stanowiła największego problemu dla krajowej gospodarki.

Na początku dzisiejszej sesji europejskiej eurodolar konsoliduje się pod poziomem 1,3100 – sytuacja ta ma szansę utrzymać się do godzin wieczornych, kiedy to poznamy decyzję Komitetu Otwartego Rynku w sprawie stóp procentowych w USA oraz komunikat do tej decyzji. Publikacja ta będzie miała miejsce o godz. 20.15. Na rynku oczekuje się sugestii ze strony FOMC odnośnie kontynuacji poluźniania polityki monetarnej alternatywnymi metodami (quanitative easing). Jeśli te oczekiwania potwierdziłyby się, eurodolar ma szansę przebić poziom 1,3100 i kontynuować zwyżkę w okolice sierpniowych szczytów (1,3340).

Notowania dolara australijskiego względem USD natomiast jeszcze wczoraj lekko odbiły od swojego dziennego szczytu i obecnie znajdują się w okolicach 0,9450. Dziś miała miejsce publikacja protokołu z posiedzenia banku centralnego Australii. Po wczorajszych jastrzębich komentarzach ze strony prezesa banku, w dzisiejszym komunikacie stwierdzono m.in. iż wyższe stropy procentowe mogą być konieczne, by utrzymać inflację w ryzach. Kurs AUD/USD ma szansę po raz kolejny zbliżyć się w okolice poziomu 0,9500.

Dziś kolejny dzień z rzędu władze Chin zezwoliły na umocnienie juana względem dolara. Notowania USD/CNY zeszły dziś rano poniżej istotnego psychologicznego poziomu 6,7000. Brazylia natomiast podjęła kolejne w ostatnich miesiącach kroki w celu osłabienia rodzimej waluty – reala. Wczoraj rząd tego kraju zdecydował, iż państwowy fundusz, stworzony w celu wspierania brazylijskich firm w ekspansji zagranicznej, może dokonywać zakupów dolara na rynku. W reakcji na tę informację notowania USD/BRL lekko zwyżkowały. Władze Brazylii zdecydowały się na interwencję słowną po tym jak real od drugiej połowy czerwca zyskał względem dolara ponad 4 proc. Taka dynamika umocnienia stwarza zagrożenie dla krajowych eksporterów.

Reklama
Reklama

[i] Sporządziła: Joanna Pluta Departament Analiz DM TMS Brokers S.A.[/i]

Komentarze
Trump znów kocha Xi
Materiał Promocyjny
Czy polskie banki zbudują wspólne AI? Eksperci widzą potencjał, ale też bariery
Komentarze
Fed temperuje oczekiwania
Komentarze
Mieszkaniowe ożywienie
Komentarze
Miejsca już niewiele
Komentarze
Dalsze cięcia stóp
Komentarze
Zabrakło obligacji
Reklama
Reklama