Kolejna próba przyspieszenia wzrostów podjęta w tym tygodniu przez uczestników rynku równoległego okazała się niezbyt udana, przynosząc jedynie nowy, niewiele wyższy od poprzedniego, roczny rekord notowań indeksu WIRR. Fala wzrostowa rozpoczęta w połowie kwietnia br. coraz bardziej ulega zatem spłaszczeniu, choć warto jednocześnie zauważyć, że dynamika spadkowych ruchów korekcyjnych również nie jest zbyt duża. Sytuacja na rynku w dalszym ciągu pozostaje więc niejasna i możliwy jest zarówno kolejny impuls wzrostowy, jak i ruch spadkowy, przy czym z każdą nieudaną próbą przejścia do bardziej dynamicznej zwyżki zwiększa się ryzyko wystąpienia głębszej zniżki. Ostatnie wzrosty nie znajdują natomiast potwierdzenia w zachowaniu wskaźników technicznych. Dzienny MACD od miesiąca zniżkuje i nie jest w stanie powrócić powyżej swojej średniej, natomiast na RSI zarysowuje się coraz bardziej wyrazista negatywna dywergencja. Zatem w przypadku realizacji scenariusza zakładającego osłabienie rynku, wsparcia dla zniżki można poszukiwać w obszarze ok. 3026 ? 2985 pkt., który wyznaczają odpowiednio ostatni lokalny dołek z 3 lipca oraz pierwszy poziom zniesienia fali wzrostowej z kwietnia br.
JACEK BUCZYŃSKI
DM PBK S.A.