Bardzo dobre dane o deficycie na rachunku bieżącym zostały natychmiast zniwelowane przez poważne spadki amerykańskich indeksów i zamieszanie związane z projektem przyszłorocznego budżetu. Okazało się, że sytuacja gospodarcza jest na tyle niejasna, że inwestorzy zrezygnowali z większych zakupów, a na pewno nie chcą obecnie przepłacać. W związku z tym pojawiająca się nawet niewielka podaż akcji wywołała obniżkę warszawskiego indeksu WIG. Ostatnio dużym zainteresowaniem cieszą się spółki, których układ akcjonariatu przypomina sytuację Stomilu Olsztyn. Dotyczy to przede wszystkim akcji Dębicy i Okocimia, gdzie inwestor strategiczny posiada udział mniejszy niż 60%. Taka sytuacja zachęca do tworzenia grup inwestorów, posiadających znaczne pakiety akcji spółek, próbujących wywrzeć różne presje na większościowego akcjonariusza. Obecna sytuacja rynkowa przypomina poczekalnię, w której oczekujemy cierpliwie na pojawienie się informacji, które można natychmiast wykorzystać. Jak na razie bardziej przemawiają do inwestorów okazje do spekulacyjnych inwestycji niż analizowanie możliwych wariantów przyszłorocznego budżetu. Miejmy nadzieję, że nie spędzimy w tej poczekalni całych wakacji obserwując trend horyzontalny indeksu WIG.
MARIUSZ PAWLAK
SG Securities Polska S.A.