WIG20 Futures (GPW)
Pierwsze transakcje inwestorzy zawarli na poziomie 1997 pkt. Szybko zostało wyznaczone dzienne minimum, zaledwie 1 pkt. niżej ? 1996 pkt. Maksymalny kurs kontraktów w czasie środowych notowań to 2020 pkt. Sesję zamknęła transakcja zawarta po 2006 pkt. Liczba otwartych pozycji wzrosła do 6491. Wolumen obrotów spadł do 3558 szt. Na początku tygodnia przełamana została długoterminowa linia trendu wzrostowego. Spadek poniżej tej bariery był bardzo niekorzystnym sygnałem dla rynku, ponieważ zapowiada długofalową bessę. Teoria głosi, że rynek kontraktów wyprzedza ruchy instrumentu bazowego. Jeżeli wykres kontynuacyjny nie powróci ponad linię stanowiącą aktualnie silną barierę podażową, na rynku akcji prawdopodobnie zapanuje bessa. Gdyby bykom udało się przebić przez opór przełamanie zyska miano naruszenia a rynek pozostanie w trendzie wzrostowym. Jest to jednak mało realny scenariusz. Pesymistyczną wizję potwierdza środowa sesja. WIG20 futures nieznacznie odbiły, jednak zwyżka ta ma zapewne korekcyjny charakter. Świadczy o tym znaczny spadek wolumenu towarzyszący ruchowi. Po przełamaniu bariery psychologicznej 2000 pkt. niedźwiedzie będą miały otwartą drogę do dalszej zniżki. Kolejną istotną barierą będzie poziom 1600 pkt. Na tej wysokości znajduje się linia trendu wzrostowego rysowana od minimum z października 1998 roku. Moim zdaniem zniżka do tego wsparcia jest niestety bardzo prawdopodobna i zostanie zrealizowana dość szybko. Na poziomie 1600 pkt. wykres kontynuacyjny powinien się obronić.
PIOTR ŻYCHLIŃSKI