Po środowej sesji na wykresie hybrydowym indeks NIF wybił się górą z krótkoterminowej formacji trójkąta równobocznego (lub chorągiewki). Szacowany zasięg wzrostu, mierzony jego szerokością, wynosi ok. 4 pkt., co oznaczałoby wzrost do wartości ok. 64,5 pkt. Wedle chorągiewki tzw. maszt jest o dalsze 4 pkt. wyższy, co pozwala spodziewać się zwyżki do 68 pkt. Jednak pierwszą strefę oporu stanowi już poziom 63 pkt., po którego osiągnięciu dojdzie do pełnej realizacji wcześniejszej formacji podwójnego dna. Tam też na tygodniowym wykresie świecowym przebiega połowa korpusu spadkowej świecy z połowy marca oraz 66-proc. zniesienie fali spadkowej zapoczątkowanej w marcu. br. Najmocniejszy poziom wsparcia, wyznaczony na podstawie przebiegu pokonanej już długoterminowej linii trendu spadkowego, można ulokować przy wartości 60 pkt. Na większości oscylatorów nadal widoczne są dywergencje. Co prawda, linie wcześniejszych rozbieżności zostały na części z nich poprzebijane, jednak obecne wartości, w przeciwieństwie do indeksu, nie zdołały jeszcze potwierdzić nowego maksimum. Układ średnich jest pozytywny, trochę niepokojące może się natomiast wydawać zachowanie, MACD. Wskaźnik po wcześniejszych dywergencjach oscyluje wokół linii sygnalnej tracąc impet wzrostowy.

MARCIN BRENDOTA

DM BOŚ S.A.