Wczorajsze notowania na Wall Street przyniosły kolejny wzrost indeksów, który w przypadku Dow Jonesa wyniósł 1%. Tym samym wtorkowe notowania były siódmymi z kolei, które Dow Jones zakończył wzrostem. Jest to wynik zanotowany po raz ostatni w grudniu 1998r. Pozostałe indeksy zachowały się nieco słabiej ? S&P 500 zyskał na wartości ,024% przy 0,37% spadku Nasdaqa. Obroty na głównym parkiecie nieco wzrosły w relacji do sesji poniedziałkowej i wyniosły 987 mln akcji. Było to o 3,8% więcej niż wynosi średnia z ostatnich trzech miesięcy.
Jedną z podstawowych przyczyn wczorajszego wzrostu cen był raport o produktywności, która w IIQ wzrosła o 5,3%, co było nie tylko wielkością dwa razy lepszą niż w poprzednim kwartale, ale także wielkością lepszą od oczekiwań. W praktyce oznacza to, że pracownicy są w stanie wyprodukować więcej w tym samym czasie i za to samo wynagrodzenie. Jest to czynnik, który skutecznie powstrzymuje wzrost inflacji w USA i stanowi kolejny sygnał świadczący o tym, że nie ma już konieczności podnoszenia w roku bieżącym stóp procentowych.
Wczorajsza sesja przyniosła przede wszystkim wzrosty tych spółek, które od początku roku traciły na wartości. O 5,89% wzrosły akcje Mocrosoftu nawet pomimo tego, że w czasie sesji pojawiła się ich duża podaż. Od marca tego roku akcje giganta straciły jednak na wartości 34%. Wczoraj wzrosły także akcje Eastman Kodak, które zakończyły dzień na poziomie o 4,1% wyższym niż w poniedziałek. Było to związane głównie z pozytywnymi opiniami analityków SSB na temat tej spółki, której kurs od początku tego roku spadł o prawie 9%. W ramach indeksu Dow Jonesa wczoraj o 3,64% wzrosły także akcje Home Depot. Przyczyną również była pozytywna wypowiedź jednego z analityków SSP. Od początku tego roku akcje Home Depot spadły o 17%.
Wydarzeniem, którego oczekiwali inwestorzy na całym świecie, było ogłoszenie wyników przez Cisco. Przychód, wypracowany przez spółkę w poprzednim kwartale, wzrósł do 5,72 mld USD z 3,56 mld. Był to więc 10 kwartał z kolei, w którym spółka zdołała zwiększyć przychody. Wyniki były lepsze od najwyższych oczekiwań. Dlatego też akcje Cisco, już po ogłoszeniu raportu wrosły do poziomu 68 3 USD, podczas gdy wczorajsze zamknięcie na Nasdaqu wyniosło po spadku o 3 USD do 65 1 USD.
Wczoraj ogłoszone wyniki Cisco potwierdziły możliwość poprawy nastrojów na Wall Street, które w tej chwili zależne są głównie od prawdopodobieństwa kolejnej podwyżki stóp. Ponieważ jest ono bardzo niewielkie, w najbliższych tygodniach dobre nastroje powinny utrzymać się.