DM ELIMAR: O giełdach zagranicznych

Aktualizacja: 06.02.2017 04:35 Publikacja: 10.08.2000 10:02

Środowe notowania na Wall Street przyniosły spadek indeksu Dow Jonesa i S&P 500 o 0,7%. Z kolei o 0,13% wzrósł technologiczny indeks Nasdaq, co było wynikiem słabym jak na optymizm wynikający z bardzo dobrych rezultatów Cisco za ubiegły kwartał. Wczorajszym, generalnie nieznacznym zmianom indeksów towarzyszył wzrost obrotów, które wyniosły 1 mld akcji. Było to o 10% więcej niż wynosi średnia z ostatnich trzech miesięcy.

Wydarzeniem wczorajszej sesji był 31% spadek akcji Lilly, który był największym, jednosesyjnym spadkiem kursu tej spółki od 20 lat. W efekcie wczorajszego spadku Lilly straciła na kapitalizacji 36 mld USD, spadając w rankingu spółek wchodzących w skład S&P 500 z miejsca 22 na 36. Przyczyną spadku kursu była informacja o przyśpieszeniu wprowadzenia odpowiednika produkowanego przez Lilly Prozaca przez firmę Barr Laboratories. Akcje Barr wzrosły wczoraj o 69%. Ze względu na spadek kursu Lilly, wczoraj spadły także ceny innych spółek farmaceutycznych ? o 2,5% spadły akcje Merck, a o 1,9% Johnson&Johnson. O 21% spadły także akcje Forest Laboratories, produkującej lek konkurencyjny w stosunku do Prozaca. Amex Pharmaceutical Index spadł o 5,6%.

Kolejnym, negatywnym wydarzeniem wczorajszej sesji był prawie 7% spadek kursu Wal-Mart Stores, giganta w handlu detalicznym. Przyczyną tego spadku była informacja ze spółki mówiąca o tym, że zyski wypracowane w trzecim kwartale tego roku będą o 6% niższe od prognoz.

Czynnikiem, który wczoraj poprawił generalnie nienajlepsze nastroje, były bardzo dobre wyniki Cisco, ogłoszone jeszcze we wtorek. Z tego względu wczoraj akcje Cisco wzrosły o 3,5%. Wzrosły także akcje dużej grupy spółek informatycznych. Już po zamknięciu swoje wyniki ogłaszał z kolei Applied Materials, którego akcje w czasie sesji wzrosły o 2,2%. Wyniki okazały się lepsze od oczekiwań i w notowaniach posesyjnych akcje Applied Materials zyskały dalsze 1,5%.

Wczorajsza sesja, pomimo wielu wydarzeń, nie zmieniła znacząco obrazu całego rynku. Obecnie inwestorzy wciąż czekają na dane statystyczne dotyczące tempa wzrostu gospodarczego i cen, ponieważ zbliża się kolejne spotkanie FED, wyznaczone na 22 sierpnia. Najbliższe dane będą ogłaszane jutro i w poniedziałek, kiedy poznamy ceny producentów i konsumentów. Może to spowodować nerwowość związaną z oczekiwaniem, którą najbardziej odczujemy w perspektywie dwóch najbliższych sesji. Ponieważ obecnie można pomimo wszystko przyjąć, że w tym roku kolejnej podwyżki stóp nie będzie, bardziej istotne wydają się wyniki spółek w nadchodzących kwartałach. Obecnie przewidywania dotyczące tych wyników nie są optymistyczne i jest to jedno z największych zagrożeń związanych z amerykańskim rynkiem akcji.

Środowa sesja w Japonii zakończyła się spadkami cen, co jest głównie związane z oczekiwaniem na jutrzejsze posiedzenie Bank Japonii. Może on zadecydować o podwyżce krótkoterminowych stóp procentowych do 0,25%. Środowe sesje na giełdach zachodnioeuropejskich rozpoczęły pracę od nieznacznych zmian indeksów. W skali całego dnia oczekiwany jest spadek cen akcji spółek farmaceutycznych, co będzie związane z wczorajszymi wydarzeniami wokół Lilly.

Iwona Kubiec

Dział Doradztwa Inwestycyjnego i Analiz DM ELIMAR S.A.

Komentarze
Na co czeka RPP?
Komentarze
Gołębnik pozostaje otwarty
Komentarze
Kwiecień w obligacjach
Komentarze
W Polsce stopy w dół, w USA nie
Komentarze
Wyczekiwane decyzje RPP
Komentarze
Łapanie oddechu