Środowa sesja przyniosła kolejną nieznaczną zwyżkę notowań, ale tym razem została ona poparta wzrostem obrotów i znaczną przewagą popytu na dogrywce. Po spadku w poniedziałek wartości WIG poniżej 18 000 pkt. i jednoczesnym przebiciu przez diagram indeksu linii długoterminowego trendu wzrostowego z października 1998 r., obecny ruch wzrostowy zdołał przywrócić poprzedni stan tylko w pierwszym zakresie. Bykom jak dotąd nie starczyło natomiast siły, by powrócić ponad wspomnianą linię trendu zwyżkowego. Tym samym w dalszym ciągu pod znakiem zapytania stoi również utrzymanie tendencji horyzontalnej w średnim terminie, a w krótkim okresie nadal obowiązuje trend spadkowy. Obecną zwyżkę można zatem potraktować jako wzrostową korektę, a istotnym wyznacznikiem kierunku rozwoju koniunktury będzie dopiero ewentualne zachowanie się rynku w strefie oporu w ok. 18 100?18 500 pkt. Oznaki poprawy sytuacji na rynku i szanse na kontynuację zwyżki odnajdujemy w zachowaniu wskaźników technicznych. Na przykład RSI wygenerował pozytywny sygnał opuszczając strefę wyprzedania, natomiast na Ultimate i ROC, których wskazania nie potwierdzały ostatnich dołków, zarysowują się krótkoterminowe pozytywne dywergencje.

MIROSŁAW STĘPIEŃ

DM PBK S.A.