Czwartkowe zamknięcie indeksu WIG20 Futures na poziomie 1925 pkt. było najwyższe od dwóch tygodni. Pomimo że na wykresie ukształtowała się w miarę duża biała świeca bez żadnych praktycznie cieni, byki nie miały przewagi przez całą sesję. Krótko po otwarciu notowań ciągłych na chwilę presja podaży zgasiła wzrost i notowania kontraktów wrześniowych spadły w ciągu kilkudziesięciu minut z 1920 do 1903 pkt. Konsekwencją czwartkowej zwyżki są dość liczne sygnały kupna. Najważniejszy to przełamanie oporu na wysokości 1915 pkt., wyznaczanego przez połowę dużej czarnej świecy sprzed dwóch tygodni. Zamknięcie sesji powyżej tego poziomu jest równoznaczne z ukształtowaniem niewielkiego podwójnego dna na wykresie liniowym. Wprawdzie z wysokości formacji wynika tylko 40-pkt. wzrost (do 1955 pkt.), ale trzeba uwzględnić fakt, że zwrot nastąpił na poziomie dna z końca maja, co pozwala spodziewać się trwałej zmiany trendu. Potwierdzają to pozytywne dywergencje na wskaźnikach technicznych. RSI i Ultimate po zdecydowanych wzrostach znalazły się bardzo blisko poziomów równowagi, których przełamanie będzie potwierdzeniem wcześniejszych optymistycznych dla posiadaczy długich pozycji sygnałów. W przypadku kontynuacji wzrostów najbliższy opór stanowi przyspieszona i właściwa linia trendu, znajdujące się odpowiednio na wysokości 1950 i 2000 pkt.

TOMASZ JÓŹWIK