DM ELIMAR: O giełdach zagranicznych

Aktualizacja: 06.02.2017 03:53 Publikacja: 14.09.2000 09:23

Środowe notowania na Wall Street po raz kolejny zakończyły się w mieszanych nastrojach ? indeks Dow Jonesa spadł o 0,45%, kończąc dzień na poziomie 11 182,2 pkt. Z kolei szeroki indeks S&P 500 wzrósł o 0,2% przy 1,15% wzroście technologicznego indeksu Nasdaq. Jego wartość na wczorajszym zamknięciu wyniosła 3 893,9 pkt. Wczorajszej sesji towarzyszył wzrost obrotów, które na głównym parkiecie wyniosły 1,1 mld akcji. Było to o 12% więcej od średniej z ostatnich trzech miesięcy.

Główną przyczyną zniżki indeksu Dow Jonesa był spadek akcji Hawlett-Packard i Intela. Spadek walorów HP był związany z ostrzeżeniem dotyczącym wyników finansowych, opublikowanym przez SCI Systems. Spółka jest dostawcą komponentów do sprzętu komputerowego produkowanego przez HP. Walory HP spadły o 5,4% przy 18% spadku walorów SCI Systems. Z kolei 5,7% spadek wartości akcji Intela był związany z obniżeniem rekomendacji przez jednego z analityków Banc of America. W rekomendacji ostrzegł on przed spowolnieniem w branży półprzewodników.

Wczorajsza sesja była kolejną, która upłynęła pod znakiem konsolidacji w sektorze usług finansowych. Po tym, jak Chase Manhattan potwierdził zamiary przejęcia JP Morgan, walory tego pierwszego banku spadły o 4% przy 2,16% spadku wartości akcji JP Morgan.

Na nastroje inwestycyjne na sesji czwartkowej duży wpływ będą miały dane statystyczne ogłaszane o godzinie 14.30 naszego czasu. Dane będą dotyczyć cen produkcji w sierpniu, które zgodnie z oczekiwaniami wzrosły o 0,1%. Również dzisiaj ogłaszane będą dane dotyczące sprzedaży detalicznej w ubiegłym miesiącu, które pozwolą na oszacowanie kierunku dalszego rozwoju sytuacji w amerykańskiej gospodarce. Zgodnie z oczekiwaniami sprzedaż detaliczna wzrosła w sierpniu o 0,3% przy 0,7% zwyżce w lipcu. Z kolei jutro będą ogłaszane dane dotyczące sierpniowej inflacji. Średnie oczekiwania mówią o wzroście na poziomie +0,2%. Pomimo tego, że dzisiejsze i jutrzejsze dane statystyczne są bardzo istotne, nie oczekujemy, by mogły zmienić fakt, iż przed listopadowymi wyborami prezydenckimi nie należy w USA oczekiwać zmian stóp procentowych.

Czwartkowe sesje w Azji zakończyły się w mieszanych nastrojach. W Japonii indeks Nikkei 225 wzrósł o 0,2%, czego główną przyczyną była zwyżka akcji Hitachi. Walory Hitachi wzrosły o 4,5%, co było spowodowane podniesieniem prognozy wyników finansowych. Z kolei słabo zachowywały się dzisiaj w Japonii walory spółek z sektora handlu detalicznego. Było to związane z obawami o słabnący popyt ze strony konsumentów indywidualnych.

Iwona Kubiec

Dział Doradztwa Inwestycyjnego i Analiz DM ELIMAR S.A.

Komentarze
Na co czeka RPP?
Komentarze
Gołębnik pozostaje otwarty
Komentarze
Kwiecień w obligacjach
Komentarze
W Polsce stopy w dół, w USA nie
Komentarze
Wyczekiwane decyzje RPP
Komentarze
Łapanie oddechu