Wtorkowa sesja zdaje się potwierdzać zdanie części analityków, uważających, iż nasz rynek znajduje się w trendzie horyzontalnym. Po poniedziałkowym spadku wczoraj giełda odrobiła straty i na zamknięciu WIG20 był o 2,3% wyżej niż dzień wcześniej. Wartość obrotów w notowaniach ciągłych wyniosła 299,5 mln zł, z czego niemal 70% przypadało na papiery czterech spółek: Telekomunikacji Polskiej, Elektrimu, PKN Orlen i Agory.
Wtorkowa sesja rozpoczęła się od szybkiej zwyżki. WIG20 w ciągu kilku minut wzrósł o 20 pkt., co wiązało się ze wzrostami akcji Elektrimu i Pekao. Potem nastąpił jednak spadek, do którego przyczyniła się zniżka walorów Elektrimu oraz Optimusa. Akcje pierwszej z tych firm należały do najaktywniej handlowanych ? wolumen obrotu przekroczył 700 tys. Po początkowych nieco większych wahaniach kurs ustabilizował się w okolicach 42 zł. Po tej cenie zawarta została też największa transakcja, która objęła 73,7 tys. papierów. Wart odnotowania był też wzrost aktywności inwestorów na papierach Agory. Papier ten zyskał 3,1% przy wolumenie 203,3 tys. (dzień wcześniej było to 15,2 tys.). Warto przy tym zauważyć, iż wolumen ten był praktycznie efektem jedynie 2 transakcji, które objęły łącznie ponad 150 tys. akcji.
Bez wątpienia do najciekawszych spółek wczorajszej sesji należał PKN Orlen. Walory ta zyskały 4% przy obrotach na poziomie 36,6 mln zł. Nasz największy krajowy koncern naftowy znajduje się w centrum zainteresowania inwestorów prawdopodobnie w związku z pojawiającymi się scenariuszami związków kapitałowych z innymi europejskimi firmami z branży. Ciekawie wyglądał też niemal 4-proc. wzrost akcji PBK, któremu towarzyszył wyraźny wzrost obrotów. Ponieważ równocześnie o 0,5% spadły akcje BPH nasuwa się przypuszczenie, iż na rynek dotarły pogłoski o ewentualnym parytecie wymiany przy planowanej fuzji obu banków. Po okresie gwałtownej przeceny część strat odrobiły akcje Netii, które we wtorek zyskały 4%.
W przypadku papierów notowanych na fixingach uwagę zwracał przede wszystkim ponad 25-procentowy spadek akcji Lety. Sytuacja ta związana była najprawdopodobniej z informacją o tym, iż w zakończonej emisji publicznej nie złożono ani jednego zapisu. Znaczące spadki zanotowały też Centrozap (-15%), Garbarnia (-15%) oraz Delia (-14,7%). W przypadku Centrozapu i Delii kursy były nietransakcyjne.
GRZEGORZ