Po wtorkowym, rekordowym wzroście Nasdaqa inwestorzy postanowili zrealizować zyski, powodując umiarkowany spadek indeksów nowojorskich, a w ślad za nimi także większości czołowych wskaźników europejskich. W USA najchętniej sprzedawano akcje firm high-tech, w Europie zaś przedsiębiorstw tradycyjnych branż.