Ponad 90 pkt. wzrostu na kontraktach na Nasdaq podtrzymuje nadzieje na wzrostowy przebieg dzisiejszych notowań za oceanem. Kształtująca się formacja na tym indeksie daje dużą szansę na zatrzymanie spadków na dłużej, niż tylko kilkanaście sesji. Na wykresie po zamknięciach można doszukać się podwójnego dna, na bazie którego tworzy się odwrócona głowa z ramionami. Na realizację takiego scenariusza liczy wielu naszych inwestorów, sądząc po popycie na spółki komputerowe. Uwagę szczególnie zwracają Optimus, nadal znacznie zyskujący (ponad 7%) oraz Softbank. Notowany jest dziś na poziomie ponad 62 zł., co oznacza wzrost o około 6% przy wolumenie już ponad 85.000 sztuk. Softbank jest bardzo interesujący biorąc pod uwagę wnioski z analizy technicznej. Od końca marca akcjogram przebywa w wielkim klinie spadkowym, z którego w listopadzie nastąpiło wybicie w dół. Wzrost ponad 60 zł. po miesięcznej konsolidacji daje nadzieję na trwałe wybicie z trendu spadkowego, jeśli tylko będzie temu towarzyszyć duży wolumen (około 150.000 sztuk). Z doświadczenia wynika, że na naszej giełdzie klin zniżkujący jest bardzo wiarygodną formacją, szczególnie jeśli towarzyszy mu fałszywe wybicie w dół. Z taką sytuacją mamy do czynienia w przypadku Softbanku. Największym mankamentem tej teorii jest fakt, że formacja klina sama z siebie dobiega końca, co obniża jej wartość prognostyczną. Jednak i tak warto obserwować ten walor nawet z powodów czysto teoretycznych, gdyż rzadko u nas tworzą się tak duże i klarowne formacje.
Krzysztof Stępień
Analityk Parkietu