Drugi duży spadek indeksów z dnia wczorajszego sprowadził rynek w pobliże bardzo ważnych wsparć. Są to listopadowy szczyt na wysokości 1735 pkt. i przebiegająca nieco niżej SK-90, która zbiega się z SK-45. Szczyt z początku listopada oraz SK-90 zostały przebite w pierwszej połowie grudnia przy bardzo dużych obrotach, co było bardzo wiarygodnym sygnałem zmiany średnioterminowego trendu na wzrostowy. Należy przypuszczać, że byki łatwo się nie poddadzą i będą zaciekle bronić tego wsparcia. Malejące z każdym dniem obroty są pozytywnym sygnałem, wskazującym na wtórny, wobec głównego trendu, charakter trwającej zniżki. Chociaż dzienny MACD pozostaje poniżej swojej średniej, to średnioterminowe wskaźniki nie sygnalizują zmiany głównego trendu. W związku z tym zanim otrzymamy ostateczny, negatywny wynik weryfikacji opisywanego wsparcia nie ma podstaw do wnioskowania o zmianie tendencji w średnim okresie. Co więcej, należy spodziewać się kontynuacji wzrostów.

Jaki przebieg może mieć dzisiejsza sesja? Wczorajsza czarna świeca z wysokim korpusem nakazywałaby ograniczyć zbytni optymizm i spodziewać się zamknięcia na niewielkim plusie. Taki przebieg sesji dawałby nadzieję na kontynuację wzrostów, począwszy od dnia jutrzejszego. Druga możliwość to powolny marsz w górę w drugiej części notowań, zaś pierwsza przebiegłaby bez większych zmian przy niewielkiej aktywności inwestorów. Na pewno trudno będzie zakryć utworzoną wczoraj lukę cenową pomiędzy 1766 i 1785 pkt. To ona pozostaje najważniejszym oporem na dzisiejszą sesję.

Krzysztof Stępień

Analityk Parkietu