Jeśli rynek w miarę szybko nie zdoła powyżej tej bariery powrócić, trzeba się będzie liczyć z dalszym wzrostem wartości złotego i jak na razie z technicznego punktu widzenia taki wariant wydaje się najbardziej prawdopodobny.
EUR/PLN
Nieco spokojniej przebiegały notowania na parze eurozłotego. Tutaj w minionych dniach przewaga posiadaczy złotego nie była aż tak widoczna. Wahania z ostatniego tygodnia zaczynają tu nawet kształtować coś w rodzaju pro-wzrostowej flagi. Aby wygenerować z niej sygnały dalszego umocnienia euro, rynek musiałby przełamać okolice 3,9050, gdzie znajduje się górne ograniczenie korekcyjnego kanału, co z kolei otwierałoby drogę do testowania okolic 3,9250, czyli kolejnej, istotnej strefy podażowej. Za wsparcie uznałbym poziom 3,8825 i zejście poniżej tej bariery kazałoby się spodziewać dalszego umocnienia złotego w kierunku 3,8625.
PLN BASKET
Ciekawie z technicznego punktu widzenia przedstawia się obecnie sytuacja koszyka względem krajowej waluty. Piątkowe osłabienie złotego przełożyło się na kolejny test okolic 3,40, gdzie znajduje się linia wyznaczona po minimach z ostatnich kilku tygodni. Utworzenie do niej kolejnego punktu stycznego powoduje, że zwiększa się jej wiarygodność jako wsparcia, a więc jej ewentualne przełamanie miałoby szansę wygenerować sygnały przyspieszenia dotychczasowego tempa aprecjacji złotego względem koszyka. Za najbliższy, istotny opór uznałbym z kolei poziom 3,43 i o poprawie sytuacji posiadaczy długich pozycji należałoby mówić dopiero po wyraźnym przekroczeniu tego poziomu.