FOREX - DESK: Rynek zagraniczny

Pierwsza część minionego tygodnia na rynku amerykańskiej waluty stała pod znakiem dalszego jej osłabienia, natomiast druga połowa przyniosła już korektę. Impulsem wzmacniającym dolara na sesji piątkowej była publikacja danych z amerykańskiego rynku nieruchomości, a dokładniej danych na temat sprzedaży domów na rynku wtórnym w lutym, która okazała się dużo wyższa od oczekiwań (+3,9% vs -1,7%).

Aktualizacja: 23.02.2017 02:26 Publikacja: 26.03.2007 08:33

Dzisiaj otrzymamy potwierdzenie tego odczytu, bowiem o godzinie 16:00 zaplanowano publikację danych na temat sprzedaży domów na rynku pierwotnym. W tym przypadku szacuje się, że w lutym sprzedaż wzrosła o 6,2%. Są to dziś jedyne dane makroekonomiczne, zatem można zakładać, że mają one szanse nieco wyraźniej wpłynąć na zachowanie się rynku amerykańskiej waluty.

EUR/USD

Druga część minionego tygodnia stała pod znakiem umocnienia dolara do euro. Również końcówka piątkowej sesji nie należała do najlepszych w wykonaniu popytu na tej parze. Cały czas jednak nie udało się podaży zepchnąć cen poniżej poziomu wsparcia w zakresie 1,3260/70. Jeśli takowy ruch zostałby wykonany, wówczas doszłoby do załamania struktury coraz wyżej położonych dołków, a więc szybka kontynuacja dotychczasowej tendencji wzrostowej stałaby już pod znakiem zapytania.

USD/JPY

Niezbyt dużo działo się za to w minionych dniach na parze dolara względem japońskiej waluty. Kurs oscyluje od kilku dni w zakresie czegoś na kształt klina zwyżkującego. Cały czas skutecznym oporem wydaje się cena 118,50 i można zakładać, że dopiero jej wyraźne przełamanie byłoby sygnałem przyspieszenia działań popytu. W ramach wsparcia zwróciłbym natomiast uwagę na okolice 117,50, gdzie wyznaczyć można ok. 1,5-tygodniową linię wzrostową. Jej przełamanie kazałoby się spodziewać osłabienia dolara o kolejną figurę, gdzie znajdują się następne wsparcia.

EUR/JPY

Od około trzech tygodni bardzo dobrze radzą sobie posiadacze długich pozycji na parze eurojena. Układ kolejnych maksimów i minimów posiada wzrostową strukturę i nawet cofnięcie się w drugiej części piątkowej sesji nic tu jeszcze w tym względzie nie zmieniło. O pierwszych, poważniejszych problemach popytu można by tu mówić po przekroczeniu wsparcia w rejonie 155,60 - 155,80. Póki rynek trzyma się powyżej tego zakresu, nadal domyślnym wydaje się wariant dalszej deprecjacji jena. Oporem są natomiast okolice 157,50, gdzie oprócz zeszłotygodniowych szczytów można wyznaczyć również 76,4% zniesienie całego spadku z przełomu lutego i marca.

GBP/USD

Spore zmiany minione dni przyniosły na parze funta względem amerykańskiej waluty. Pierwsza część tygodnia stała pod znakiem pojawienia się dosyć wyraźnego impulsu aprecjonującego funta. Doszło tu do przełamania istotnej bariery podażowej w rejonie 1,95. Można więc zakładać, póki kurs utrzymuje się powyżej tego zakresu, strona popytowa wciąż ma więcej do powiedzenia, a tym samym wariant dalszego umocnienia brytyjskiej waluty wydaje się bardziej prawdopodobny. Dopiero wyraźne cofnięcie się poniżej 1,95 załamywałoby ostatnie, pozytywne sygnały dla posiadaczy długich pozycji na tej parze.

USD/CHF

Stosunkowo spokojnie przebiegały notowania na parze dolara względem franka szwajcarskiego w ostatnich dniach. Po wyznaczeniu dosyć dynamicznej fali przeceny amerykańskiej waluty przed dwoma tygodniami, ostatnie dni przyniosły nieznaczną korektę w kształcie wzrostowego kanału. Najbliższym oporem jest obecnie rejon 1,2250 i należałoby zakładać, że jeśli popyt nie zdoła się przez niego przeprawić, to docelowo nadal należałoby oczekiwać utrzymywania presji ze strony podaży amerykańskiej waluty. W ramach wsparcia zwróciłbym obecnie uwagę na okolice 1,21 i zejście poniżej tej bariery winno już uruchomić nieco większą podaż.

Komentarze
Zamrożone decyzje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Komentarze
Co martwi ministra finansów?
Komentarze
W poszukiwaniu bezpieczeństwa
Komentarze
Polski dług znów na zielono
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Komentarze
Droższy pieniądz Trumpa?
Komentarze
Koniec darmowych obiadów