TMS: Komentarz poranny

Złoty będzie stabilny w poniedziałek Rynek krajowy: W poniedziałek rano złoty otworzył się bez większych zmian wobec euro (3,8680 zł), a był nieco słabszy względem dolara (2,9130 zł). Równie stabilne pozostawały waluty naszego regionu. Dzisiaj na rynek nie napłyną istotne publikacje z kraju. Inwestorzy będą jednak wyczekiwać na wyniki rozpoczynającego się jutro dwudniowego posiedzenia Rady Polityki Pieniężnej.

Aktualizacja: 23.02.2017 02:26 Publikacja: 26.03.2007 09:09

Chociaż nikt nie oczekuje zmian w poziomie stóp procentowych (4,0 proc.), to jednak w świetle ostatnich dobrych danych makroekonomicznych i coraz częściej pojawiających się "jastrzębich" wystąpień niektórych członków RPP, komunikat towarzyszący decyzji będzie dosyć uważnie śledzony. Na rynku spekuluje się, że do pierwszej podwyżki stóp procentowych może dojść jeszcze w tym półroczu.

Poza tym inwestorzy będą zwracali dzisiaj uwagę na informacje z Węgier, gdzie o godz. 14:00 poznamy decyzję tamtejszego banku centralnego. Tutaj również nie oczekuje się zmian w poziomie stóp procentowych (8,0 proc.), jednak kluczowe będą słowa nowego prezesa NBH na temat możliwych posunięć w przyszłości - tutaj coraz częściej zaczyna się mówić o obniżkach. Śledzona będzie także sytuacja na jenie i eurodolarze. Piątkowe dane z rynku nieruchomości w USA nieco oddaliły widmo obniżek stóp procentowych przez FED, a z dzisiejszych rannych zapisków Banku Japonii wynikało, że kolejne podwyżki stóp procentowych będą odbywać się stopniowo w zależności od napływających danych.

Dzisiaj spodziewalibyśmy się spokojnej sesji na EUR/PLN w paśmie wahań 3,86-3,88 zł, a w przypadku USD/PLN okolice 2,92 zł sugerowalibyśmy wykorzystać do sprzedaży z celem do 2,90 zł.

Rynek międzynarodowy:

Piątkowy największy od 3 lat miesięczny wzrost sprzedaży domów na rynku wtórnym (3,9 proc.) w lutym oddalił widmo rozszerzenia się kryzysu związanego z pożyczkami hipotecznymi na pozostałe sektory amerykańskiej gospodarki (przestrzegał przed tym Alan Greenspan) i jednocześnie zmniejszył oczekiwania na ewentualne obniżki stóp procentowych przez FED w najbliższych miesiącach. To poprawiło notowania dolara, który względem euro powrócił poniżej poziomu figury 1,33. Poziom 1,3260 wyznaczany przez szczyty z lutego nie został jednak pokonany. Dzisiaj rano za jedno euro płacono 1,3275 dolara, a minimum to właśnie 1,3260.

Dzisiaj uwaga inwestorów skupi się na informacjach dotyczących sprzedaży nowych domów w USA, które poznamy o godz. 16:00. Oczekuje się nieznacznego wzrostu do 0,985 mln z 0,937 mln w styczniu. Jeżeli informacje będą lepsze od prognoz to może to pomóc dolarowi, chociaż warto pamiętać o tym, że przed nami kolejne informacje (indeks Ifo z Niemiec i wskaźnik zaufania amerykańskich konsumentów we wtorek, a w środę wystąpienie Bena Bernanke w Kongresie). Tym samym na rynku może być nieco nerwowo, a inwestorzy będą się także posiłkować analizą techniczną. Ta sugeruje na dzisiaj nieznaczne odbicie w kierunku 1,3310. Tym samym okolice 1,3270 na EUR/USD sugerowalibyśmy wykorzystać do krótkoterminowych zakupów.

Sporządził:

Marek Rogalski

Główny analityk walutowy

Departament Doradztwa i Analiz

DM TMS Brokers S.A.

Komentarze
Co martwi ministra finansów?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Komentarze
Zamrożone decyzje
Komentarze
W poszukiwaniu bezpieczeństwa
Komentarze
Polski dług znów na zielono
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Komentarze
Droższy pieniądz Trumpa?
Komentarze
Koniec darmowych obiadów