FOREX - DESK: Rynek zagraniczny

Początek tygodnia na rynku walutowym przebiegał pod znakiem korekcyjnego umocnienia amerykańskiej waluty na głównych parach. Gracze nie otrzymali wczoraj żadnych, ważniejszych impulsów o charakterze fundamentalnym, bowiem nie było publikowanych danych makroekonomicznych z USA. Umocnienie dolara można więc wiązać jedynie z krótkoterminową korektą techniczną.

Aktualizacja: 22.02.2017 02:59 Publikacja: 24.04.2007 08:29

Pod względem skali nie zdołała ona jednak jak na razie specjalnie zagrozić posiadaczom krótkich pozycji w dolarze i należałoby zakładać, że docelowo trend spadku wartości dolara winien być kontynuowany. Bardzo dobrze nadal spisuje się krajowa waluta, która pozostaje mocna względem dolara, euro, funta i franka. Jak na razie ciężko się tu również doszukiwać przesłanek za zmianą trendu. Póki pozytywny sentyment do emerging markets będzie się utrzymywał, złoty winien kontynuować dobrą passę. Krajowej walucie winno również sprzyjać oczekiwanie na jutrzejszą decyzję w sprawie poziomu stóp procentowych, jaka zapadnie w ramach zaczynającego się dziś, 2-dniowego posiedzenia Rady Polityki Pieniężnej. Uczestnicy rynku oczekują bowiem, że cena pieniądza na zaczynającym się dziś posiedzeniu zostanie podniesiona o 25pb do poziomu 4,25%. Jeśli faktycznie tak by się stało, byłby to kolejny argument za kontynuacją trendu aprecjacji złotego. Z kolei z danych makroekonomicznych z USA zapoznamy się dziś w godzinach popołudniowych z indeksem zaufania konsumentów podawanym przez Conference Board (prog. 105pkt) oraz sprzedażą domów na rynku wtórnym w kwietniu, której spadek szacuje się na 2,8%.

EUR/USD

Początek tygodnia na eurodolarze stał pod znakiem korekty niedawnej fali deprecjacji amerykańskiej waluty. Realizacji wariantu wzrostowego sprzyjało także opuszczenie kursu dołem z około tygodniowej formacji klina zwyżkującego, który w trendzie wzrostowym zwykle powoduje pojawienie się krótkoterminowej korekty. Jak na razie podaż nie zdołała jeszcze zbyt dużo osiągnąć i po niewielkim obsunięciu cen końcówka sesji europejskiej stała już pod znakiem odrabiania strat przez eurodolara z pierwszej części sesji. W ramach najbliższego wsparcia należałoby więc teraz zwrócić uwagę na okolice wczorajszego dołka przy 1,3540 i jego przekroczenie miałoby szansę doprowadzić do pogłębienia korekty wcześniejszej fali wzrostowej.

USD/JPY

Stosunkowo spokojnie początek tygodnia przebiegał na parze dolara względem jena japońskiego. Mieliśmy tu bowiem do czynienia z dosyć gwałtownymi wahaniami. Widać było jednak, że w krótkim terminie problemem dla kupujących amerykańską walutę jest poziom 119,00, zatem w przypadku jego przełamania można by liczyć na przyspieszenie fali wzrostowej w kierunku zeszłotygodniowych szczytów przy cenie 119,87. Rolę wsparcia wciąż pełni ponad 1,5-miesięczna linia wzrostowa, która obecnie zlokalizowana jest przy cenie 117,70, natomiast wyżej popyt winien być również aktywny w rejonie wczorajszych, porannych dołków na poziomie 118,20. Póki wsparcia te nie zostaną przełamane, domyślnym wciąż pozostaje trend aprecjacji dolara.

EUR/JPY

Lekkie umocnienie jena widoczne było wczoraj także względem euro, przy czym ruch ten nadal nie zmienia tu pozytywnej dla posiadaczy długich pozycji sytuacji technicznej. Obecnie rolę najbliższego wsparcia pełni niemal 2-miesięczna linia trendu wzrostowego, zlokalizowana aktualnie przy cenie 160,50, natomiast niżej nieco bardziej istotnym poziomem jest 159,60. Póki zakres tych poziomów się utrzymuje, realizacja wariantu wzrostowego jest cały czas bardziej prawdopodobna.

GBP/USD

Bardzo spokojnie zaczął się tydzień na funcie względem amerykańskiej waluty. Od kilku dni obserwujemy tu konsolidację po niedawnym, silnym impulsie spadkowym. Konsolidacja odbywa się przy maksimach całej zwyżki. Można tu również mówić o utworzeniu czegoś na kształt klina zniżkującego, którego pojawienie się w trendzie wzrostowym należałoby odczytywać pozytywnie. W ramach oporu zwróciłbym więc uwagę na jego górne ograniczenie zlokalizowane obecnie przy cenie ok. 1,2050. Jego przełamanie winno się przełożyć na wyznaczenie kolejnej fali umocnienia brytyjskiej waluty.USD/CHF

Nieco większy ruch w godzinach popołudniowych pojawił się wczoraj na dolarze względem szwajcarskiej waluty. Umocnienie dolara, jakie obserwowaliśmy w pierwszej części dnia zostało w końcówce sesji europejskiej skorygowane. Pod względem skali wczorajsza korekta nie zdołała jednak poważniej zagrozić aktualnej tendencji spadkowej na tej parze. Popyt nie przetestował nawet okolic oporu w rejonie 1,2140. Obecnie w ramach oporu zwróciłbym uwagę na okolice 1,2130 - 1,2140 i jeśli w krótkim terminie trend spadku wartości dolara miałby być kontynuowany, rynek nie powinien już zasadniczo powyżej tego zakresu się przedostać.

Tomasz Gessner

Komentarze
Zamrożone decyzje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Komentarze
Co martwi ministra finansów?
Komentarze
W poszukiwaniu bezpieczeństwa
Komentarze
Polski dług znów na zielono
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Komentarze
Droższy pieniądz Trumpa?
Komentarze
Koniec darmowych obiadów