Deprecjacja dolara powstrzymana?

RYNEK MIĘDZYNARODOWY Na rynku od wczoraj trwa konsolidacja. Notowania euro do dolara pozostają w konsolidacji pomiędzy 1,3547, a 1,3584. Na rynku można zaobserwować wyczekiwanie na jakiś impuls. Dziś poznamy indeks zaufania konsumentów Conference Board za kwiecień. Prognozuje się go na poziomie 105 pkt, przy poprzedniej wartości 107,2.

Aktualizacja: 22.02.2017 03:06 Publikacja: 24.04.2007 08:44

Ważniejsze jednak będą informacje dotyczące sprzedaży domów na rynku wtórnym. Prognoza wynosi (-2,8)%. W przypadku danych zgodnych z oczekiwaniami waluta amerykańska może się nieznacznie osłabić, jednak może pozostać w wyznaczonej konsolidacji od połowy kwietnia. Lepsze dane mogą wpłynąć na umocnienie dolara. Należy również wziąć pod uwagę rozbieżność ostatnimi czasy, pomiędzy prognozami a faktycznymi danymi. Inwestorzy mogą jednak wyczekiwać na jutrzejsze informacje dotyczące stanu gospodarki oraz sprzedaży nowych domów. W związku z tym rynek powinien być spokojny do ogłoszenia wspomnianych wcześniej dzisiejszych danych. Na rynku finansowym ma dojść do fuzji Barclaysa i ABN AMRO. W związku z tym byłaby to największa fuzja na rynku finansowym. Może to świadczyć o konsolidacji w tym sektorze, ponieważ zasoby są ograniczone. Konkurencja oraz niskie stopy wymuszają oszczędności. Lepiej współpracować niż konkurować. Giełdy w USA zamknęły się na niewielkim plusie. Indeks Dow Jones stracił (-0,33)% zamykając się na poziomie 12919,40 pkt. Na rynku można zaobserwować, iż bariera 13000 pkt jest psychologiczną granicą dla inwestorów. Wzrostom przeszkodził również kurs ropy. Zbliżył się on w okolice 66 usd za baryłkę.

Złoto straciło na wartości. Metal ten potaniał z 691,53 usd/oz do 685,35. Jednak i na tym rynku można zaobserwować brak zdecydowania inwestorów, co do przyszłego kierunku zmian.

O godzinie 08:40 zgodnie z notowaniami na rynku międzybankowym za jedno euro trzeba było zapłacić 1,3556 dolara.

Sytuacja techniczna eurodolara: godziny sesji nocnej zgodnie z przewidywaniami przyniosły nieudaną próbę powrotu zwolenników słabszego dolara powyżej figury 1,3600. (Nocne maksimum wygenerowane zostało na 1,3587) Obecnie cały czas ceny eurodolara oscylują jeszcze w pobliżu wskazywanego już kilkakrotnie miejsca charakterystycznego - 1,3550, które odczytane może być jako sygnalna dalszych zmian. Układ wskaźników intra day zdaje się sprzyjać kontynuacji zapoczątkowanego wczoraj lepszego sentymentu do waluty amerykańskiej. Trwałe złamanie poziomu 1,3550 jest w stanie wygenerować sygnał sprzedaży (aprecjacji waluty amerykańskiej względem euro) bez większego problemu sprowadzający notowania w rejon 1,3450 - 1,3470. Z technicznego punktu widzenia najważniejsze dla tej pary będą najbliższe 2 - 3 godziny po otwarciu rynku polskiego.

RYNEK KRAJOWY

Rynek krajowy pozostawał pod wpływem wydarzeń na świecie. Kurs naszej waluty pozostawał w konsolidacji. W stosunku do dolara był on ograniczony poziomami 2,7795 i 2,2919. Odpowiednio w relacji do euro było to 3,7746 oraz 3,7827. Z powodu braku danych makroekonomicznych powinniśmy pozostawać pod wpływem wydarzeń na świecie. Inwestorzy mogą jednak wyczekiwać na komunikat po posiedzeniu RPP w sprawie stóp procentowych. GUS poinformował, iż wskaźnik ogólnego klimatu koniunktury w przetwórstwie przemysłowym za kwiecień wyniósł 25 i był wyższy od poprzedniego na poziomie 24. Budownictwo również ma się dobrze, i nie widać w tym sektorze spowolnienia. W związku z powyższym pojawiły się szacunki dotyczące PKB w I kw. Szacuje się, iż wyniosło ono 7%. W powiązaniu z napływem inwestycji tak wysoki wzrost może się utrzymać do końca roku. W takim przypadku jednak presja inflacyjna byłaby duża. Wczorajsze notowania na warszawskim parkiecie przebiegały spokojnie. Indeks WIG20 zamknął się na poziomie 3638,64 pkt tj (-0,29)%. Również na tym rynku można zaobserwować wyczekiwanie na jakiś istotny impuls. Być może takim impulsem będą wyniki spółek za I kw lub decyzja w sprawie stóp procentowych. O godzinie 08:40 zgodnie z notowaniami na rynku międzybankowym za jedno euro trzeba było zapłacić 3,7780 złotego, a za dolara 2,7875.

Sytuacja techniczna na rynku złotego: godziny sesji nocnej na rynku złotego nie przyniosły istotnych zmian. Na rynku pary EUR/PLN zgodnie z wcześniejszymi założeniami nadal poruszamy się bardzo blisko silnego wsparcia zlokalizowanego w rejonie 3,7850. Godziny nocne nie przyniosły nowego dołka, co sugerować może próbę generowania bazy w tym obszarze pod ewentualną korektę - osłabienie złotego. Utrzymanie się notowań powyżej 3,7750 w pierwszej części dzisiejszej sesji wprowadzić może na rynek realne niebezpieczeństwo szybkiego powrotu kursu w rejon 3,7950 - 3,8000 - pierwszego technicznego oporu. Po bardzo ograniczonej zmienności w ciągu ostatnich 24 godzin widać jest, że rynek wszedł w fazę oczekiwania na środową decyzję RPP w sprawie stóp procentowych. (podwyżka o 25 pb najprawdopodobniej jest już dawno wliczona w ceny). Można w związku z tym przyjąć, że najbliższe 48 godzin przyniesie stabilizację w zakresie 3,7700 - 3,7950. W odniesieniu do pary USD/PLN sytuacja również nie uległa zmianie. W dalszym ciągu zaobserwować można usilne próby zatrzymania aprecjacji złotego do dolara w rejonie psychologicznej bariery 2,8000. Co prawda poziom ten został złamany (aktualne minimum to 2,7760), z technicznego punktu widzenia jest to jednak tylko "knot", który bardzo szybko może zostać skorygowany. Kluczowe znaczenie dla dalszych zmian ma nadal wartość dolara na świecie. Powrót kursu w ciągu najbliższych godzin powyżej 2,8000 przynieść może pierwszy udany atak na opór: 2,8250 - 2,8300. To właśnie to miejsce charakterystyczne na najbliższych kilkanaście godzin określić można jako sygnalną dalszych zmian - brak trwałego wyjścia powyżej 2,8400 potwierdza dotychczasowy sentyment.

Część techniczna: dr Jarosław Klepacki

Część makroekonomiczna: Maciej Kowal

Komentarze
Zamrożone decyzje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Komentarze
Co martwi ministra finansów?
Komentarze
W poszukiwaniu bezpieczeństwa
Komentarze
Polski dług znów na zielono
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Komentarze
Droższy pieniądz Trumpa?
Komentarze
Koniec darmowych obiadów