FOREX - DESK: Rynek zagraniczny

Czwartek na rynku walutowym przyniósł spore umocnienie dolara. Amerykańska waluta zaczęła się umacniać bez specjalnych powodów/impulsów ze strony fundamentalnej. Można to głównie wiązać z realizacją zysków z krótkich pozycji w dolarze. Teraz po charakterze i głębokości tej korekty można będzie ocenić stan rynku. Im szybciej się ona zakończy, tym docelowo lepsze perspektywy będą mieli posiadacze "krótkich" w amerykańskiej walucie.

Aktualizacja: 22.02.2017 01:40 Publikacja: 27.04.2007 07:40

Wczorajszy dzień z punktu widzenia danych makroekonomicznych nie należał do zbyt ciekawych, bowiem poznaliśmy jedynie cotygodniowe dane dotyczące ilości nowych wniosków o zasiłki dla bezrobotnych, których było nieco mniej od oczekiwanych. Zdecydowanie ciekawiej winno być jednak dzisiaj, bowiem po południu poznamy wstępny odczyt dynamiki PKB w I kwartale w USA. Szacuje się, że PKB wzrósł o 1,8%. Oprócz tych danych opublikowany zostanie jeszcze deflator (miernik inflacji), który spodziewany jest na poziomie 3,2%, ECI (indeks kosztów zatrudnienia - prog. 0,9%) i wskaźnik wydatków konsumpcyjnych (PCE). Dzień zakończymy danymi na temat indeksu nastroju Michigan Sentiment. Będą to już dane końcowe za kwiecień i szacuje się, że odczyt wyniesie 85,5%. W połączeniu z wczorajszym impulsem korekcyjnym dzisiejsze dane będą dobrą okazją do określenia krótkoterminowego sentymentu do amerykańskiej waluty.

EUR/USD

Na eurodolarze wczorajszy spadek pozwolił na wyznaczenie czegoś na kształt niemal 2-tygodniowego kanału wzrostowego. Jego dolne ograniczenie zlokalizowane jest obecnie przy cenie 1,3570, natomiast jego przełamanie otwierałoby drogę do testowania dołków z początku tego tygodnia, zlokalizowanych w rejonie 1,3540. Obecnie pokrywają się one również z 38,2% zniesieniem kwietniowego impulsu wzrostowego. Póki wspomniane wsparcia nie zostaną przełamane, cały czas aktualne osłabienie na tej parze należałoby taktować jako ruch korekcyjny, po którym popyt ponownie zaznaczy swoją obecność na rynku.

USD/JPY

Ciekawie wczorajszy dzień przedstawiał się również na parze dolarjena. Kurs przełamał górne ograniczenie krótkoterminowego, kilkudniowego trójkąta, co otworzyło drogę do skierowania cen w stronę zeszłotygodniowych maksimów w rejonie 119,90. Obecnie rolę krótkoterminowego wsparcia pełni natomiast poziom 119,00 oraz cała strefa konsolidacji z ostatnich dni. Krótkoterminowy obraz techniczny tej pary uległ więc teraz polepszeniu i w zasadzie dopiero wyraźne zejście pod 118,00 miałoby szansę nieco zmienić pozytywną wymowę ostatnich wahań.

EUR/JPY

Wczorajsze osłabienie jena znalazło również swoje przełożenie na parze względem euro, gdzie także japońska waluta kontynuowała trend spadku wartości. Udało się tu nawet bykom doprowadzić do naruszenia zeszłotygodniowych maksimów w rejonie 162,30. Ich trwałe przekroczenie jedynie potwierdzałoby utrzymującą się determinację popytu. W ramach najbliższego wsparcia zwróciłbym uwagę na poziom 161,30 (2-miesięczna linia wzrostowa). Jego przełamanie byłoby bowiem pierwszym sygnałem możliwości pojawienia się korekty.

GBP/USD

Dosyć wyraźne umocnienie dolara widoczne było wczoraj także względem funta brytyjskiego. Krótkoterminowym sygnałem osłabienia było już przełamanie 1,9950, co otworzyło tu drogę do okolic 1,9870, gdzie zlokalizowane jest kolejne wsparcie w postaci dolnego ograniczenia około 1,5-miesięcznego kanału wzrostowego, jak również 50% zniesienie ostatniego impulsu wzrostowego. Niżej wsparcia doszukiwałbym się w strefie do 1,98. Jeśli natomiast chodzi o opory, to najbliższym będzie teraz 1,9950, czyli przełamane wcześniej wsparcie, natomiast podaży można by się także spodziewać w rejonie 2,0050, gdzie znajduje się obecnie kilkudniowa linia spadkowa. Należałoby zakładać, że jej przełamanie byłoby tu sygnałem zakończenia aktualnej, około tygodniowej korekty.

USD/CHF

Dolar umocnił się wczoraj względem szwajcarskiej waluty, choć tutaj było tu wynikiem udanej obrony wsparcia przy 1,20. Obecnie na wykresie można się tu doszukiwać czegoś na kształt podwójnego dna na przestrzeni ostatniego tygodnia. Warunkiem wyznaczenia sygnału kupna dolara byłoby przełamanie poniedziałkowego wierzchołka, znajdującego się przy cenie 1,2125. Udane wyjście powyżej tej bariery miałoby szansę przełożyć się na kontynuację wzrostu wTomasz Gessner

Komentarze
Co martwi ministra finansów?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Komentarze
Zamrożone decyzje
Komentarze
W poszukiwaniu bezpieczeństwa
Komentarze
Polski dług znów na zielono
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Komentarze
Droższy pieniądz Trumpa?
Komentarze
Koniec darmowych obiadów