Przez większą część notowań złoty umacniał się wobec głównych walut przy minimalnej zmienności na rynku eurodolara. Kurs EURPLN zdołał dotrzeć w okolice poziomu 3.78, natomiast na rynku dolara ponownie powróciliśmy poniżej 2.80 zł. Opublikowane przez GUS informacje o dynamice wynagrodzeń w sektorze przedsiębiorstw w kwietniu (+8.4 r/r) mimo, iż znalazły się nieznacznie poniżej rynkowych oczekiwań pomogły na krótko złotemu w osiągnięciu sesyjnych minimów. Na dane w zasadzie nie zareagował rynek długu, bowiem ich interpretacja nie zmienia radykalnie dotychczasowych oczekiwań odnośnie stóp procentowych. W średnim terminie jednak utrzymanie wysokiej dynamiki płac przy utrzymaniu wydajności pracy na dotychczasowym poziomie może wpłynąć na przyspieszenie decyzji RPP odnośnie podwyżki stóp procentowych, co byłoby pozytywnym scenariuszem dla naszej waluty.
Do zmiany dzisiejszych tendencji doszło po publikacji danych zza oceanu. Jak podał amerykański Departament Pracy tygodniowa liczba nowych wniosków o zasiłek spadła do poziomu 293.000, co biorąc pod uwagę wcześniejsze raporty może sugerować trwające ożywienie na rynku pracy. W reakcji na dane kurs EURUSD spadł poniżej 1.35, natomiast złoty oddał część wcześniejszych zysków. Notowania na pozostałych rynkach w regionie przebiegały w spokojnej atmosferze. Minimalnie straciły korona czeska i słowacka, w nieco większym stopniu tracił forint, którego kurs w relacji do euro przekroczył poziom 250 HUF.
Kurs EURPLN nie zdołał utrzymać wczorajszych wzrostów, ponownie schodząc poniżej wspominanych wcześniej rejonów 3.79 - 37950. Dość prawdopodobna ponowna obrona oporu przy 3.7950 powinna skutecznie zachęcić inwestorów do ponownych zakupów złotego, co może być widoczne już podczas najbliższych dni. W przeciwnym przypadku dynamika wzrostów kursu EURPLN może ulec przyśpieszeniu. Dlatego też z technicznego punktu widzenia jutrzejsze notowania mogą zadecydować o dalszym losie trwającej korekty.
W dniu jutrzejszym z informacji makro otrzymamy marcowy bilans płatniczy (prognoza C/A: - 480 mln), natomiast ze Stanów Zjednoczonych poznamy indeks nastrojów Uniwersytetu Michigan. Pomimo braku w kalendarzu wydarzeń mogących mieć bardzo istotny wpływ na zachowanie rynków głównych jutrzejsze notowania mogą mieć interesujący przebieg. Kurs EURUSD zmierza w kierunku wsparcia zlokalizowanego w okolicach 1.3450. Dopiero przełamanie tego poziomu mogłoby świadczyć o wyraźnej zmianie sentymentu wobec amerykańskiej waluty. Biorąc pod uwagę czynniki fundamentalne obecny kierunek rynku powinien niebawem stracić na dynamice.
Tomasz Wronka