Komentarz poranny IDMSA

Sentyment do USD się nieco polepszył Umocnienie dolara w ostatnich dniach wynika z kilku czynników. Oczekiwania odnośnie obniżek stóp procentowych w USA zaczęły przesuwać się w ostatnim czasie z czerwca na sierpień. Spowodowane jest to publikacją kilku serii lepszych danych makroekonomicznych, które nie wskazują na konieczność bezzwłocznej stymulacji gospodarki.

Aktualizacja: 20.02.2017 17:08 Publikacja: 18.05.2007 10:14

Wynikiem tego jest obserwowany wzrost rentowności obligacji. Dolarowi pomagały także komentarze odnośnie siły euro oraz optymistyczna wypowiedź Bernanke odnośnie sytuacji na rynku kredytów hipotecznych. Inwestorzy powoli zaczynają dostrzegać, że rynki giełdowe są już na bardzo wykupionych poziomach - rosły one w ostatnim czasie zbyt szybko. Niepokój o możliwość korekty objawia się realizacją zysków na rynkach wschodzących i podwyższoną awersją do ryzyka. Dzięki tym wydarzeniom ogólna sytuacja USD stała się neutralna (z negatywnej). Daleko jednak jeszcze jest do ogłaszania, że dolar złe czasy ma za sobą. Uważamy, że będzie on w krótkim terminie bardzo wrażliwy na dane makro i może się dzięki nim cyklicznie umacniać i osłabiać. Uważamy, że osłabienia będą niewielki gdyż jest mało prawdopodobne, aby jakaś seria danych przyśpieszyła obniżki stóp. Z drugiej jednak strony nie ma też powodów by dolar miał się istotnie umocnić, gdyż większe korekty za każdym razem natrafiają na popyt ze strony banków centralnych. Obecne umocnienie dolara traktujemy jako korektę w spadkowym trendzie.

EUR/PLN

Przebita w kwietniu linia trendu z lutego i grudnia 2006 powstrzymała wczoraj osłabienie złotego, jednak sytuacja na rynkach zagranicznych na razie nie skłania nas do agresywnego sprzedawania EURPLN. Rynki wschodzące są nadal pod lekką presją. Ceny akcji wyhamowały wzrosty a dolar się umacnia. Nie są to zbyt korzystne okoliczności dla złotego, szczególnie, że publikowane będą w Polsce dane na temat bliansu płatniczego. Uważamy zatem, że dobrym poziome do otwierania krótkich pozycji na EURPLN są okolice powyżej 3.79, gdyż jeśli 3.73 ma stanowić istotne lokalne dno to powinien nastąpić test tych okolic nim rozpocznie się fala wzrostowa. Pozycje te powinny według nas być niewielkie, gdyż wystąpienie korekty cen akcji w USA może bardzo negatywnie wpłynąć na siłę rynków wschodzących.

EUR/USD

Obecne umocnienie dolara traktujemy jako korektę w spadkowym trendzie. Umocnienie było wynikiem głównie serii lepszych danych, które jednak nie zmieniają ogólnego obrazu gospodarki. Z danych makro dzisiaj na uwagę zasługuje indeks University of Michigan a w najbliższym tygodniu ważne dane opublikowane będą dopiero w czwartek i piątek. Przy braku negatywnego zaskoczenia rynek najprawdopodobniej będzie się konsolidował blisko obecnych niskich poziomów. Ponieważ dane dotyczyć będą zamówień na dobra trwałe oraz rynku nieruchomości dolar może być nieco słabszy w połowie przyszłego tygodnia. Dzisiaj jednak sytuacja techniczna wskazuje na możliwość dalszego umocnienia USD. Odbicia są nieznaczne a potencjał spadkowy duży. EURUSD znajduje się bardzo blisko silnego wsparcia technicznego w postaci linii trendu wzrostowego od lutego 2006, lecz istnieje spore ryzyko przełamania tego poziomu, potem 1.3460 i ruch nawet do 1.3390 (!). Preferujemy zatem ostrożne krótkie pozycje. Odbicia od linii trendu mogą dać możliwość sprzedaży po bardziej atrakcyjnych poziomach.

GBPUSD

Zgodnie z naszymi oczekiwaniami GBPUSD kontynuował ruch spadkowy w okolice linii ograniczającej spadki poprowadzonej po ostatnich minimach. Obecnie mamy dość ciekawą sytuacje techniczną. Po pierwsze znajdujemy się blisko dolnej linii kanału spadkowego. Po drugie funtdolar wyhamował spadki na ważniej linii z punktu widzenia geometrii rynkowych- na 41,4% zniesienia ostatniej fali wzrostowej. Okolice 1,9720/30 sa obecnie kluczowym poziomem, gdyż z tych rejonów istnieje duże prawdopodobieństwo odbicia. Sądzimy jednak, że dzisiaj GBPUSD będzie pod wpływem danych o sprzedaży detalicznej z Wielkiej Brytanii. Analitycy oczekują, że sprzedaż w kwietniu wzrosła o 0,5% w ujęciu miesiąc do miesiąca. Uważamy, że okolice 1,9730 są dobrym poziomem zakupu GBPUSD z krótkim SL, jednak istnieje spore ryzyko, ze dzisiejsze dane okażą się słabsze, co przyczyni się prawdopodobnie do kontynuacji ruchu spadkowego w okolice 1,9660.USDJPY

W dniu wczorajszym dolarjen wybił się z prawie 3-miesięcznego kanału. Obecnie widzielibyśmy możliwość kontynuacji ruchu wzrostowego w rejony 121,50/60. W tych okolicach znajduje się istotny opór wynikający z linii poprowadzonej po ostatnich maksimach oraz szczytu z końca lutego 2007 roku. W dalszym ciągu preferowalibyśmy długie pozycje w USDJPYz docelowym poziomem w te okolice, skąd istnieje prawdopodobieństwo jakiejś korekty. Sentyment do dolara nieco się poprawił w ostatnim czasie, natomiast napływajace fundamenty nie wspierają jena. Dziś powinnismy zwrócić uwagę na publikację indeksu nastroju Uniwersytetu Michigan.

Komentarze
Zamrożone decyzje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Komentarze
Co martwi ministra finansów?
Komentarze
W poszukiwaniu bezpieczeństwa
Komentarze
Polski dług znów na zielono
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Komentarze
Droższy pieniądz Trumpa?
Komentarze
Koniec darmowych obiadów