Z Eurolandu będzie to bilans handlu zagranicznego. Przewiduje się, iż tym razem informacje te będą lepsze dla wspólnej waluty. Przewidywany poziom to 3 mld EUR, przy poprzedniej wielkości (-1,7). Bardzo prawdopodobne, podobnie jak to miało miejsce już kilka razy w przeszłości, iż dane te nie wpłyną w znaczący sposób na rynek. Potwierdzenie lepszego indeksu koniunktury może świadczyć o niewielkim lub nawet braku spowolnienia w największej gospodarce w Europie. Informacje te będą miały znaczący wpływ na wyniki naszych spółek, które to największa cześć swojego eksportu sprzedają właśnie w Niemczech. Zaskakujący może być bilans handlowy. Dane zgodne z przewidywaniami świadczą, iż pomimo silnej waluty firmy doskonale sobie radzą. Pytanie, które automatycznie się nasuwa to struktura i kierunek tego handlu. Może się okazać, iż tak naprawdę jest to wymiana towarowa z państwami europejskimi, w których nie wprowadzono jeszcze wspólnej waluty. W dniu dzisiejszym nie poznamy żadnych informacji z USA. Giełdy w Nowym Jorku zamknęły się na plusie. Indeks S&P500 zamknął się na poziomie 1525,10 pkt tj. 0,15%. Dow Jones lekko zniżkował, jednak w trakcie sesji zbliżył się w okolice poziomu 13600 pkt. Inwestorzy jak do tej pory nie zwracają uwagi na możliwość wystąpienia spowolnienia gospodarczego. Motorem wzrostów są decyzje o przejęciach.
Złoto zyskało na wartości z 657,43 usd/oz do 663,50. Nie zmienia to jednak obrazu rynku tego metalu. Wciąż pozostaje w wyznaczonej wcześniej konsolidacji, pomiędzy wspomnianymi poziomami. Może to świadczyć o stabilizacji na rynku walutowym.
O godzinie 08:31 zgodnie z notowaniami na rynku międzybankowym za jedno euro trzeba było zapłacić 1,3470 dolara.
Sytuacja techniczna eurodolara: godziny sesji nocnej na rynku tej pary przyniosły klasyczne odreagowanie wczorajszej aprecjacji waluty amerykańskiej. Jego zasięg i przebieg nie dają jednak podstaw, aby sądzić, że jest to ruch kończący falę umacniania się dolara. Nocną próbę korekty traktować należy bardziej w kategoriach przystanku - zatrzymania niż czegoś trwalszego. Układ wskaźników intra day wskazuje obecnie, co prawda na możliwość ataku nawet na figurę 1,3500, po oscylacjach zmiennych widać jednak, że w miarę upływu czasu ruch taki będzie coraz ciężej wygenerować. Najbliższe miejsca charakterystyczne to: 1,3471 i 1,3505 - ważniejsze opory; 1,3435 - sygnalna dalszej aprecjacji zielonego; 1,3330 - 1,3360 - obszar kluczowego wsparcia.
RYNEK KRAJOWY