Potem jednak popyt zaczął przybierać na sile, a wymiana akcji stawała się aktywniejsza. Dzięki temu WIG20 powoli acz systematycznie zyskiwał na wartości. Tuż po 15. indeks zwyżkował już o 1,5% i wtedy rozpoczęła się wyraźniejsza realizacja zysków. Popyt w dalszym ciągu kontrolował sytuację i nie dopuścił do wyraźniejszego cofnięcia rynku. Ostatnie kilkadziesiąt minut przyniosło zatem kolejną stabilizację notowań. Indeksy zakończyły przy dziennych maksimach, przy czym wyraźnie większe wzrosty zanotowały mWIG40 i sWIG80. Spośród branż mocne były przede wszystkim banki - WIG-Banki wyznaczył nowe historyczne maksimum. Mocne były też koncerny paliwowe - PKN i Lotos, dzięki wzrostowi ceny ropy i korzystnym zaleceniom zagranicznych analityków. Stosunkowo słabo z kolei zachowywała się TPSA oraz spółki z sektora mediów - Agora i TVN. W trakcie sesji zdecydowanie wzmocnił się KGHM, dzięki odbijającej miedzi. Dzięki poprawie handlu w drugiej części sesji obroty zwiększyły się do poziomu najwyższego od trzech sesji.

Sytuacja techniczna powoli się poprawia. Od kilku sesji WIG20 konsoliduje się nieco ponad minimum z 28 marca (3433 pkt) oraz marcową luką hossy: 3411 - 3464 pkt. Utrzymanie indeksu ponad tymi poziomami pozwala liczyć na utrzymanie się średnioterminowej tendencji wzrostowej i traktowaniu ostatnich spadków w kategoriach korekcyjnych. Na korpusach świec powoli przewagę zdobywa strona popytowa. Po wczorajszej zwyżce WIG20 znalazł się blisko średnich kroczących SK-13 i SK-34 (3577 pkt). Być może średnie te zadziałają jako opory w trakcie dzisiejszej sesji. Ważniejszym oporem jest jednak obecnie maksimum z 14 maja (3613 pkt w ujęciu intraday i 3586 pkt w wartości zamknięcia). Pierwsze wsparcie to połowa wysokości wczorajszego korpusu - 3548 pkt, a kolejne - luka hossy: 3516 - 3524 pkt. Szybkie wskaźniki techniczne, jak oscylator stochastyczny i MACD (Tema), wygenerowały wczoraj sygnały kupna. Poprawie ulegają też średnioterminowe wskaźniki. W najbliższych tygodniach wyraźnie bardzie prawdopodobne są wzrosty niż spadki rynku.