Nic też dziwnego, że inwestorzy na tych rynkach śledzą prognozy warunków atmosferycznych. Największe znaczenie mają kwartalne przewidywania ogłaszane przez agencję NOAA. Co prawda, choć dotyczą one Ameryki Północnej, jest to największy jednolity rynek i ma kluczowe znaczenie dla gospodarki światowej.
Najnowsza prognoza na IV kwartał przewiduje, iż temperatury będą nieco wyższe niż przeciętnie. Implikuje to utrzymanie dobrej sytuacji na rynku ziaren. Wyższe temperatury wiążą się bowiem z niższymi opadami, a biorąc pod uwagę suszę z mijającego sezonu, może to niekorzystnie wpłynąć na zbiory w 2013 r. W przypadku gazu ziemnego cieplejsza pogoda to jego niższe zużycie. Z pewnością nie poprawi to sytuacji na amerykańskim rynku tego surowca, który i tak boryka się z nadwyżką podaży związanej z eksploatacją złóż łupkowych.
Trzymając się tematu surowców energetycznych, warto wspomnieć o Iranie. Wydaje się, iż sankcje zaczynają przynosić rezultaty, gdyż pojawiły się pierwsze oznaki niezadowolenia społecznego. Odbywa się to na tle rosnącego konfliktu między religijnym przywódcą państwa a obieralnym prezydentem. Ustępstwa w kwestii programu nuklearnego, choć na razie mało prawdopodobne, i tym samym wzrost szans na zniesienie embarga mogą się przyczynić do załamania cen ropy naftowej.