Przyszło w końcu spowolnienie
Czekamy jak na zbawienie
Na kolejne informacje
Aktualizacja: 16.02.2017 04:16 Publikacja: 22.12.2012 05:00
Maciej Reluga, główny ekonomista BZ WBK
Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek jd Jerzy Dudek
Przyszło w końcu spowolnienie
Czekamy jak na zbawienie
Na kolejne informacje
Czy przyniosą choć stagnację?
Bowiem ryzyko recesji
Choćby w delikatnej wersji
Wzrosło w ostatnich miesiącach
Sytuacja jest gorąca
Budżet skrojon jest na miarę
Wzrostu 2+. Kto da wiarę?
Czy będzie nowelizacja?
Czy znowu rządowa racja?
Kasa bez żadnej obawy
Wali szturmem do Warszawy
Nasze bondy – górna półka
Idą wręcz jak świeża bułka
Zaczął się spadek inflacji
Tak duży, że nie miał racji
Ten, kto bał się stóp obniżek
Przez to jest recesja bliżej
Rada z rynkiem wciąż się różni
Może kiedyś się nie spóźni
W maju dosyć głupio wyszło
Co im wtedy do głów przyszło?
I w tonie optymistycznym
A przeciwko głosom licznym
To w drugiej roku połowie
Będzie lepiej, daję głowę
Wkrótce dołek koniunktury
Potem znikną z nieba chmury
Nawet wzrost dwuprocentowy
Za rok będzie całkiem zdrowy
Ożywienie eksportowe
Czas zdobywać rynki nowe
Konsumpcja w górę nieśmiało
Tylko inwestycji mało
Za sprawą działań EBeCu
Niedźwiedzie poglądy w piecu
Spalą się, przez kasy mnóstwo
Hossa nie brzmi już jak głupstwo
śpiewać na melodię „Pójdźmy wszyscy do stajenki"
© Licencja na publikację
© ℗ Wszystkie prawa zastrzeżone
Źródło: PARKIET
Ostatnie sesje to okres stabilizacji na rynkach szczególnie w przypadku kursu złotego do euro i krajowego rynku stopy procentowej.
Oczekiwania na redukcje stóp procentowych w Polsce doprowadziły do obniżenia oprocentowania lokat bankowych i obligacji SP.
Rentowności polskich SPW delikatnie spadały w poniedziałek, co mogło mieć związek ze zbliżającym się posiedzeniem RPP.
Pozytywne nastroje utrzymały się na krajowym parkiecie, dzięki czemu indeksy mogą kontynuować zeszłotygodniowe odbicie.
Wyzwania przed branżą to m.in. rola w finansowaniu gospodarki, transformacji energetycznej i rozwoju firm, a także obciążenia regulacyjne i podatkowe.
Analiza techniczna, fundamentalna, a może dostęp od ucha „prezesa” są gwarantem odgadnięcia, co się dzieje na rynkach?
W obliczu pojawiających się od czasu do czasu ostrzeżeń o ryzyku stagflacji nie sposób uniknąć refleksji nad pomysłem podniesienia celu inflacyjnego banków centralnych w USA i strefie euro.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas