Nowy, lepszy WIBOR

W wielu publikacjach można przeczytać, że WIBOR jest wirtualną stawką. Dane NBP w oczywisty sposób przeczą temu stwierdzeniu

Aktualizacja: 15.02.2017 02:59 Publikacja: 28.03.2013 05:00

Błażej Wajszczuk, sekretarz i członek zarządu ACI Polska

Błażej Wajszczuk, sekretarz i członek zarządu ACI Polska

Foto: Archiwum

Od komunikatu Urzędu Komisji Nadzoru Finansowego z 19 marca dotyczącego wprowadzania szeroko rozumianych modyfikacji do regulaminu Stawek Referencyjnych WIBID i WIBOR, a w tym także powołania Rady ds. Stawek Referencyjnych WIBID i WIBOR, narosło sporo niejasności.

Lepsze i bardziej precyzyjne

Przede wszystkim warto wyjaśnić na wstępie, że ACI Polska przy współpracy z Narodowym Bankiem Polskim, Komisją Nadzoru Finansowego, Związkiem Banków Polskich oraz przedstawicielami 17 banków tworzy nowe ramy dla ustalania stawek referencyjnych nie dlatego, że poprzednie były złe, bo nie były, ale dlatego żeby nowe były lepsze, jeszcze bardziej precyzyjne oraz zgodne z wytycznymi europejskiego nadzoru w stosunku od obowiązujących.

Regulamin, który obowiązuje od 2004 r., udowodnił swoją wartość w warunkach kryzysu. Przyjęta przez organizatora fixingu – ACI Polska Stowarzyszenie Rynków Finansowych – formuła, w której banki podają stawki, po których zapytane, zobowiązane są zawierać transakcje przez 15 minut po godzinie publikacji (11.00), sprawdziła się. Mimo mniejszej liczby transakcji rynek był w stanie transakcyjnie zweryfikować poziomy stawek na fixingu w kluczowych momentach. Także NBP nie wyrażał i nie wyraża wątpliwości co do metodologii wyznaczania fixingu, podkreślając istotną korelację kluczowych stawek (3 i 6 miesięcy) ze stopą referencyjną. Dane o transakcjach rynkowych, które NBP monitoruje od kwietnia 2012 r., pokazują, że rynek w przeważającej mierze zawiera transakcje w ramach stawek zgłaszanych na fixing. Nie stwierdzono też żadnych manipulacji stawkami referencyjnymi i trzeba podkreślić, że nie poparte faktami wypowiedzi sugerujące nieprawidłowości godzą w dobre imię polskiego rynku finansowego. W swoim czasie NBP wyrażał zaniepokojenie poziomem stawek referencyjnych, tak samo jak okresowo wyraża zaniepokojenie poziomem kursu EUR/PLN, do czego ma pełne prawo. Nie kwestionował jednak nigdy rynkowych podstaw, na jakich został ustalony fixing.

Nie można tego powiedzieć o fixingu LIBOR i EURIBOR. Konstrukcja tych fixingów w obliczu zmian na rynkach pieniężnych w pewnym sensie zbankrutowała. Okazało się, że podawanie wyłącznie indykatywnych, a wiec szacunkowych, stawek na niepłynnym rynku pieniężnym jest jak zaproszenie do manipulacji. W przypadku fixingu LIBOR banki podają, po ile oczekują, że będą w stanie sfinansować się na rynku, nie mając jednocześnie żadnej możliwości sprawdzenia wzajemnych kwotowań. Z kolei w przypadku stawki EURIBOR paneliści podają, po jakiej stawce oczekują, że wirtualny, najlepszej jakości Bank (prime bank) będzie w stanie pozyskać środki na dany okres. A więc nie dość, że szacują stawkę, to jeszcze w odniesieniu do wirtualnego hipotetycznego banku. Różnica między WIBOR a głównymi indeksami rynków finansowych jest więc fundamentalna.

Zmiany, zmiany, zmiany...

ACI Polska w oparciu o konsultacje z szeroko rozumianym rynkiem wprowadzi zmiany do regulaminu, które są przede wszystkim odpowiedzią na zalecenia wydane przez EBA i ESMA dotyczące fixingów stawek referencyjnych. Mówią one o potrzebie wprowadzenia kontroli nad mechanizmami ustalania stawek referencyjnych w postaci niezależnego ciała z kompetencjami opisanymi w regulaminie. W skład tego nowego ciała wejdą eksperci z szeroko rozumianego rynku, w tym także w połowie eksperci niebędący związani umowami pracy z sektorem bankowym. Rada niezależnie od organizatora, a więc ACI Polska, będzie między innymi obserwować rynek, dokonywać okresowego przeglądu procesu i zatwierdzać proponowane zmiany. Podkreślmy jednak, że rada nie będzie miała wpływu na bieżące poziomy kwotowań. Fixing wciąż będzie fixingiem rynkowym, a nie administracyjnym.

Pozostałe zalecenia EBA i ESMA dotyczące fixingów stawek referencyjnych mówią o definicjach procesów, które banki paneliści powinny wdrożyć, aby ograniczyć do minimum możliwość wystąpienia manipulacji. Pamiętajmy jednak – zapisy te dotyczą problemów fixingów nietransakcyjnych i nie wszystkie muszą znaleźć swoje dokładne odbicie w nowym regulaminie. Tu warto nadmienić, że zespół ds. rynku międzybankowego pod przewodnictwem KNF już wypracował zakres reguł, które znajdą się w nowych zapisach.

Duże zmiany będą także dotyczyć zasad kwalifikacji do panelu banków kwotujących. NBP już zmienił kryteria, na podstawie których będzie podpisywać umowy z bankami o pełnienie funkcji dilera rynku pieniężnego (DRP). Do tej pory, aby zostać panelistą, a więc bankiem – uczestnikiem fixingu, trzeba było posiadać statut DRP. W nowym rozwiązaniu uczestnictwo w fixingu WIBID i WIBOR będzie warunkiem posiadania statusu DRP. Ta zmiana to wyraz wagi, jaką przywiązuje NBP do znaczenia stawek referencyjnych WIBID i WIBOR w naszej gospodarce. Motywacja, aby być bankiem kwotującym, będzie więc duża, bo tylko DRP będą mieli prawo uczestniczyć w nieregularnych operacjach dostrajających NBP. W składzie banków kwotujących będą miały prawo znaleźć się banki posiadające minimum 1 proc. udziału w aktywach sektora banków krajowych i oddziałów instytucji kredytowych. Tak więc można być pewnym, że liczba 10 banków, które tworzą fixing, dziś wzrośnie znacząco już w tym roku.

Trzeba zdecydowanie podkreślić, że fundamenty, na jakich?oparty jest fixing, nie zmienią się. Stawka pozostanie transakcyjna. Co więcej, jej transakcyjność zostanie wzmocniona poprzez działania KNF mające na celu zmianę modelu oceny ryzyka kredytowego przy wyznaczaniu limitów międzybankowych. Nie zmieni się też liczba tenorów ani godzina fixingu, jak również okres, przez jaki banki mogą zawierać transakcje (15 minut). Organizatorem pozostaje ACI Polska, a agentem kalkulacyjnym ThomsonReuters.

Wiarygodny fixing

W wielu publikacjach można się spotkać ze stwierdzeniem, że WIBOR jest wirtualną stawką. Dane NBP w oczywisty sposób przeczą temu stwierdzeniu. Warto powiedzieć, że mimo że stało się tak, że regulamin okazał się w pewnym sensie ostatnią ostoją limitów międzybankowych na rynku polskim (szczególnie na okresy powyżej 1M), to nie jest to jego główna funkcja. Zapisy powinny tworzyć i tworzą warunki dla przeprowadzania wiarygodnego fixingu. Zdaniem ACI Polska transakcyjność stawki od zawsze była i będzie głównym mechanizmem samoregulującym. Jednocześnie ACI nie widzi potrzeby codziennego?zawierania przez banki panelistów transakcji na podstawie zgłoszonych do WIBOR stawki. (Dodajmy tu jeszcze gwoli ścisłości, bo często jest to mylone, że żaden bank nie zawiera transakcji na WIBOR tylko na zgłoszonych przez siebie stawkach do WIBOR, a WIBOR to średnia z tych stawek). W sytuacji kiedy uczestnicy rynku postrzegają sytuację ekonomiczno-rynkową tak samo, trudno wymagać, żeby zawierali transakcje. W przeszłości przy okazji ważnych danych lub wydarzeń rynkowych, kiedy zdanie co do kształtowania się ceny pieniądza się zmieniało, na rynku zawsze zawierane były transakcje. Ten mechanizm w nowym regulaminie będzie mógł być tylko wzmocniony.

Zmiany w regulaminie są dobrowolnym zobowiązaniem ACI Polska. W porozumieniu z KNF, NBP, ZBP i bankami tworzymy lepsze rozwiązania, bardziej dostosowane do współczesnych wymogów nowoczesnego rynku finansowego. WIBOR to nie tylko stawka międzybankowa, ale stawka, w oparciu którą funkcjonuje cała polska gospodarka. Zmiany, które mamy nadzieję wprowadzić już od 1 lipca, będą służyć wzmocnieniu fundamentów polskiego rynku.

Komentarze
Zamrożone decyzje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Komentarze
Co martwi ministra finansów?
Komentarze
W poszukiwaniu bezpieczeństwa
Komentarze
Polski dług znów na zielono
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Komentarze
Droższy pieniądz Trumpa?
Komentarze
Koniec darmowych obiadów