Ropa – powoli w dół

Od kilku tygodni na rynku ropy Brent widoczny jest powolny spadek notowań surowca oraz spadek różnicy pomiędzy ropą Brent a ropą WTI.

Aktualizacja: 15.02.2017 02:40 Publikacja: 02.04.2013 15:46

Do końca roku różnica pomiędzy ropą „europejską” a „amerykańską” powinna spaść do ok. 10 USD

Do końca roku różnica pomiędzy ropą „europejską” a „amerykańską” powinna spaść do ok. 10 USD

Foto: XTB

Niższe ceny na rynkach światowych to przede wszystkim efekt słabszych danych z Europy i Chin oraz stabilizacji wydobycia w krajach OPEC i jej dalszego, silnego wzrostu w USA. Wpływ na przecenę ropy mają także informacje o porozumieniu Sudanu Południowego z Sudanem Północnym. Dzięki porozumieniu i powrotowi na rynek ok. 0,4-0,5 mb/d ropy z Afryki Wschodniej nadpodaż surowca w II i III kwartale może być niemal tak duża jak w analogicznym okresie ubiegłego roku.

Niezmiennie od początku roku rośnie również podaż ropy w Stanach Zjednoczonych. Już od pierwszych tygodni 2013 r., w wyniku rosnącego wydobycia oraz zwiększenia przepustowości ropociągów transportujących surowiec z centralnych stanów do rafinerii w Zatoce Meksykańskiej, amerykańskie przedsiębiorstwa ograniczyły import ropy do najniższego poziomu od 1996 r. Efektem tego jest także spadający dyferencja Brent-WTI, który wg. krzywej terminowej powinien do końca roku spaść do ok. 10 USD.

Mimo krótkoterminowych zawirowań związanych z wyciekiem z ropociągu transportującego surowiec z Illinois do Teksasu,  naszym zdaniem szanse na kontynuację spadków cen ropy Brent w najbliższych miesiącach są całkiem duże. Drugi kwartał powinien przynieść wzrost nadprodukcji surowca, głównie z powodu czynników sezonowych, ale jak pokazały ostatnie lata okres ten obfitował również w silne korekty cen na rynku ropy. Szans na spadki cen można upatrywać nie tylko w nieefektywnym rynku, ale również w mniejszym od oczekiwań popycie na ropę.

Negatywnych zaskoczeń można oczekiwać głównie w Europie, gdzie większość  danych nie daje nadziei na poprawę koniunktury w najbliższych miesiącach. Co więcej,  nastroje na giełdach w Chinach oraz wprowadzone w ostatnich tygodniach nowe restrykcje kredytowe, mogą także podciąć skrzydła odbiciu w Państwie Środka i ponownie rozbudzić strach o ryzyka związane ze zbyt silnym hamowaniem chińskiej gospodarki.

Wnioski

Zakładając brak jakichkolwiek konfliktów wojennych z zaangażowaniem Stanów Zjednoczonych na arenie międzynarodowej (kolejne rozmowy z Iranem już 5-6 kwietnia), każdy mocniejszy wzrost cen na rynku ropy może być „tanią", średnioterminową okazją do wejścia w krótkie pozycje.

Komentarze
W poszukiwaniu bezpieczeństwa
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Komentarze
Polski dług znów na zielono
Komentarze
Droższy pieniądz Trumpa?
Komentarze
Koniec darmowych obiadów
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Komentarze
Polityka ważniejsza
Komentarze
Bitcoin znów bije rekordy. Kryptowaluty na łasce wyborów w USA?