Cena pszenicy kontynuuje wzrosty ze względu na obawy o zbiory w USA

Jednym z liderów poniedziałkowych wzrostów na rynkach towarowych była pszenica. Cena tego zboża wystrzeliła wczoraj w górę o ponad 2% do najwyższego poziomu od 6 tygodni.

Publikacja: 19.05.2015 10:49

Notowania pszenicy w USA – dane dzienne.

Notowania pszenicy w USA – dane dzienne.

Foto: DM BOŚ

Dzisiaj rano ceny tego zboża utrzymują się w okolicach wczorajszego zamknięcia.

Silny wzrost cen amerykańskiej pszenicy ma swoją przyczynę fundamentalną. Już tydzień temu w USA pojawiły się prognozy obfitych deszczów na terenach uprawy tego zboża – a obecnie meteorologowie zapowiadają, że ulewne opady mogą się utrzymać na dłużej. To oznacza możliwość zniszczenia części upraw pszenicy ozimej lub obniżenie jakości zboża.

Reakcja inwestorów na te doniesienia była oczywista – spora część z nich zamknęła zawarte wcześniej krótkie pozycje (tzw. short covering), doprowadzając tym samym do wywindowania notowań pszenicy w górę. Dalszy kierunek poruszania się cen tego zboża będzie w dużej mierze zależał właśnie od doniesień pogodowych. Z technicznego punktu widzenia, ważnym rejonem oporu są okolice 537-543 USD za 100 buszli, natomiast istotnym wsparciem – rejon 498-500 USD za 100 buszli.

BAWEŁNA

Import bawełny do Chin wyraźnie się zmniejszył.

Tymczasem na rynku bawełny wczoraj przeważała strona podażowa – notowania tego surowca w USA spadły o ponad 2,5%, co w zasadzie można tłumaczyć głównie kwestiami technicznymi. Poniedziałkowa przecena nastąpiła po kilku sesjach zwyżkowych, a przez wiele ostatnich tygodni inwestorzy zwiększali swoje długie pozycje na rynku bawełny. Wczoraj część z nich mogła zdecydować się na ich likwidację – zwłaszcza że fundamentalna sytuacja na rynku bawełny raczej nie uzasadnia dalszych wzrostów cen tego surowca.

Globalna podaż bawełny jest duża, a wynika to przede wszystkim z programu chińskich władz, zakładającego likwidację tamtejszych ogromnych rezerw bawełny oraz ograniczanie jej produkcji. Jednym z przejawów tej polityki jest ograniczanie importu bawełny – dzisiaj pojawiły się informacje o tym, że w kwietniu import ten wyniósł 160,8 tys. ton był o 28,3% niższy niż w analogicznym miesiącu poprzedniego roku. Ogólnie, w pierwszych czterech miesiącach tego roku import spadł o 38,2% rdr.

Informacje o wyprzedaży chińskich rezerw bawełny doprowadziły do wyraźnego spadku cen tego surowca w ubiegłym roku, co skłoniło wielu farmerów na ograniczenie areału zasiewów lub przerzucenie się na produkcję innych towarów rolnych. Ten proces doprowadził do średnioterminowego ruchu wzrostowego cen bawełny w bieżącym roku. Jednak fundamenty rynkowe wciąż bardziej sprzyjają niedźwiedziom.

Komentarze
Co martwi ministra finansów?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Komentarze
Zamrożone decyzje
Komentarze
W poszukiwaniu bezpieczeństwa
Komentarze
Polski dług znów na zielono
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Komentarze
Droższy pieniądz Trumpa?
Komentarze
Koniec darmowych obiadów