DM PKO BP
Analiza techniczna WIG20
Na wykresie WIG20 pojawiła się wczoraj kolejna biała świeca. Choć wzrost był dosłownie symboliczny to jednak cały czas nie pojawiły się sygnały zakończenia korekty i nadal więcej przemawia za kontynuacją ruchu w górę.
Mariusz Puchałka, ING Securities
Inwestorzy z Książęcej mogą cieszyć się z szóstego z rzędu wzrostu notowań indeksu WIG20. Warszawska giełda tym samym kontynuuje krótkoterminowe techniczne odreagowanie w górę. Od średnioterminowego minimum wyznaczonego 14 grudnia br. na poziomie 1.754 pkt. indeks grupujący blue chips zyskał już prawie 150 pkt. i zbliża się do momentu ważnej potyczki o poziom 1.900 pkt. Aprecjacja indeksu WIG20 podczas wtorkowej sesji nie była jednak wcale taka pewna. Grupa inwestorów postanowiła zrealizować krótkoterminowe zyski, a zamykaniu pozycji w początkowej fazie sesji towarzyszyły stosunkowo niskie obroty. Rynkowa aktywność poprawiła się w drugiej odsłonie notowań, kiedy na rynek napłynęły pozytywne informacje dotyczące przede wszystkim akcji spółek finansowych. Ostatecznie obrót na WIG20 wyniósł 500 mln zł, co wydaje się wynikiem całkiem przyzwoitym jak na okres stricte przedświąteczny. Inwestorzy otrzymali wczoraj niespodziewane prezenty od nowej partii rządzącej. Pierwsze pozytywne zaskoczenie dotyczyło naszego największego ubezpieczyciela. Okazało się, iż rząd rozpatruje zrównanie stawki podatku, które płaciłoby PZU (dotychczas zakładano 0,6 proc. rocznie) ze stawką obwiązującą dla banków (0,39 proc. rocznie). W inny sposób może być potraktowany również sam sektor bankowy, gdyż od podstawy opodatkowania rozważa się odliczenie obligacji skarbowych, jednak przy równoczesnym podwyższeniu rocznej stawki do 0,44 proc.
Krystian Brymora, DM BDM
Za nami kilka z rzędu udanych sesji, dzięki czemu bykom udało się sforsować pierwszy cel odreagowania na 1850 pkt i dojść w okolice 1900 pkt (FW20), czyli ostatniego szczytu. Obrona tego pierwszego poziomu jest kluczowa dla kontynuacji odbicia (38% zniesienia spadków od listopada). Wczoraj pomógł sektor finansowy. Komisja finansów przegłosowała zmiany w projekcie ustawy o podatku bankowym, które przede wszystkim mają ujednolicić stawkę ubezpieczycieli i banków (0,39% rocznie od aktywów). Pierwotnie ubezpieczyciele mieli płacić 0,6% rocznie. Obniżono również dla nich podstawę opodatkowania z 4 mld do 2 mld PLN. Pojawiły się również pomysły wyłączenia obligacji skarbowych z podstawy opodatkowania, co pomagało niektórym bankom. Niemniej przy takim wyłączeniu MF zaproponowało wzrost stawki do 0,44% rocznie. Najwięcej na zmianach zyskałoby PZU i inwestorzy docenili ten walor (+1,3%). Liderem sesji był jednak Cyfrowy Polsat zyskujący blisko 4% po dobrej rekomendacji. Dziś ostatnia sesja przed dłuższą przerwą. GPW do pracy wróci w poniedziałek 28 grudnia i będzie to tzw. podatkowa sesja, czyli ostatni dzień na realizację strat w roku. Na walorach mocno przecenionych w tym roku mogą więc być jeszcze spore ruchy. Amerykanie jutro pracują, ale sesja będzie skrócona. Nie ma handlu w Niemczech i W. Brytanii. Anglicy mają też wolne w najbliższy poniedziałek, a to zawsze odbijało się echem na aktywności naszego parkietu. Dziś nastroje o poranku są dobre. Kontrakty na DAX zyskują 1,1%. W czasie sesji trudno spodziewać się jednak większych ruchów.