Jarosław Dominiak, prezes SII: Zainteresowanie giełdą mocno wzrosło

Jarosław Dominiak, prezes Stowarzyszenia Inwestorów Indywidualnych: Przez ostatnie lata nabraliśmy pokory. Jeśli chodzi o obecny czas to jedno jest pewne: rynek jest bardziej wymagający z powodu dużej zmienności.

Publikacja: 18.06.2020 13:54

Gościem Dariusza Wieczorka w programie #PROSTOzPARKIETU był Jarosław Dominiak, prezes Stowarzyszenia

Gościem Dariusza Wieczorka w programie #PROSTOzPARKIETU był Jarosław Dominiak, prezes Stowarzyszenia Inwestorów Indywidualnych

Foto: parkiet.com

W ciągu ostatnich trzech miesięcy przybyło w Polsce ponad 50 tys. inwestorów. Liczba osób zainteresowanych giełdą rośnie nie tylko w Polsce, ale również w innych krajach. Z czego to wynika? Czy w obecnym środowisku niskich stóp procentowych ta liczba będzie dalej rosła?

Obserwowany wzrost oczywiście nas cieszy. Jest też trochę zaskakujący, bo jednak mamy okres kryzysu i zwiększonej niepewności, a tymczasem inwestorzy indywidualni -właśnie teraz - ruszyli na podbój rynku. Impulsem do tego żeby zainteresować się giełdą były m.in. spektakularne spadki indeksów.

Liczba rachunków szczególnie mocno zwiększyła się w marcu, czyli w miesiącu najmocniejszego tąpnięcia. Zazwyczaj inwestorzy indywidualni interesowali się akcjami gdy indeksy były na szczytach, a teraz weszli na rynek "w dołku".

Rzeczywiście, historycznie rzecz biorąc największe napływy inwestorów obserwowane były na szczytach hossy. Tym bardziej obecna sytuacja cieszy. Napływ nowych inwestorów wiąże się też z kwestią edukacji. Ważne jest, żeby był jak największy odsetek świadomych, dobrze wydedukowanych inwestorów indywidualnych. Żeby mieli przynajmniej elementarną wiedzę dotyczącą rynku i znali swoją awersję do ryzyka.

Jakie rady możecie dać początkującym?

Są pewne kwestie, które mogą się wydawać oczywiste, ale dla początkujących są nowością. Mowa m.in. o potrzebie dywersyfikacji, nie walczenia z trendem, wyznaczania sobie inwestycyjnych celów, stosowania stop lossów itp. Przy okazji 20-lecia, które właśnie obchodzimy, pokusiliśmy się też o zebranie informacji pozyskanych od inwestorów na przestrzeni tych wszystkich lat i wyłoniliśmy najczęstsze błędy. Dwadzieścia takich wskazań opublikowaliśmy i powinna to być lektura obowiązkowa dla każdego, zaczynającego swoją przygodę z giełdą.

Przeżył pan już niejedną bessę i hossę, podobnie jak pana współpracownicy z działu analiz - jak podchodzicie do obserwowanego od połowy marca odbicia? Wzrosty są uzasadnione?

Jeśli weźmiemy wypadkową wszystkich kluczowych czynników (m.in. środowisko niskich stóp procentowych, pakiety stymulacyjne) to w naszych wewnętrznych dyskusjach wyłaniają się argumenty przemawiające za tym, że trwający kryzys może w pewnym sensie być zbawienny. Dużo firm po wybuchu pandemii musiało zrestrukturyzować swój biznes. Część podjętych przez spółki działań ma charakter systemowy i zostanie już na stałe. Na skutek tego spółki będą bardziej efektywne i bardziej konkurencyjne. Podsumowując: w połączeniu z pozostałymi czynnikami, pozytywne argumenty ważą w oczach inwestorów więcej niż czynniki ryzyka. Ale daleki byłbym od prognozowania. Przez ostatnie lata nabraliśmy pokory. Jeśli chodzi o obecny czas to jedno jest pewne: rynek jest bardziej wymagający z powodu dużej zmienności.

Wspomniał pan, że SII obchodzi właśnie 20-lecie. Czy liczba członków Stowarzyszenia rośnie? Jaka jest wasza oferta?

Na przestrzeni ostatnich 20 lat mocno się zmieniała. Dopasowujemy ją do potrzeb inwestorów. Na przykład dawniej nie było praktycznie pytań o budowę portfela w oparciu o spółki dywidendowe - teraz to się zmieniło. SII prowadzi działalność w wielu obszarach: edukacji, ochrony praw inwestorów, uczestnictwo w Stowarzyszeniu wiąże się też z szereg innych, wymiernych korzyści.

Wspomniał pan o ochronie inwestorów. To chyba coraz istotniejsza kwestia, zważywszy na wyniki waszego corocznego badania, z którego wynika, że coraz większym problemem na polskim rynku są przestępstwa. Dobrze pokazała ta afera GetBacku. Jakie kroki podejmuje SII w tym obszarze?

Tak, przestępstwa są coraz większym problemem. W naszym ostatnim badaniu z 2019 r. to wskazanie awansowało już na drugą pozycję. To niepokojące. Na przestrzeni ostatnich 20 lat uczestniczyliśmy w kilkuset sprawach, walcząc o interesy inwestorów. Mowa tu m.in. o blokowaniu niekorzystnych emisji akcji, zmian w statutach, niekorzystnych fuzji. Część tych spraw ma charakter systemowy i toczy się już na najwyższym szczeblu. Ostatnio wygraliśmy sprawę w Sądzie Najwyższym (dotyczyła tego, że pośrednie wezwania na zakup akcji nie powinny odbywać się z poszkodowaniem inwestorów indywidualnych). Z kolei w Komisji Europejskiej wskazywaliśmy na absurdalność polskich przepisów dotyczących przejmowania kontroli. Jesteśmy jedynym krajem w Europie, gdzie są dwa kuriozalne progi: 33-proc. i 66-proc.

Z kolei we wspomnianym już GetBacku złożyliśmy doniesienie do prokuratury. Ta afera dobrze obrazuje problem systemowy - szereg osób straciło w tej aferze duże pieniądze, a sprawa nadal nie ma rozstrzygnięcia. Niedowład wymiaru sprawiedliwości zniechęca do inwestowania. W Polsce na efekty działań sądów trzeba czekać latami. W innych krajach, np. w USA, podobne sprawy załatwia się zdecydowanie szybciej.

Na pierwszym miejscu waszego badania bazującego na wskazaniach inwestorów cały czas są kwestie podatkowe. Jak pod tym względem wypada strategia rozwoju rynku kapitałowego?

Mizernie. Nasze postulaty dotyczące m.in. ulg podatkowych były szersze. W pierwszej wersji strategii znajdowały się ciekawe zapisy, w finalnej niestety już ich nie ma. Wydaje mi się, że podejście decydentów do rynku kapitałowego jest dużo gorsze niż wtedy, gdy państwo miał interes związany z prywatyzowaniem aktywów.

Gdyby nie pandemia bylibyście już po waszej flagowej konferencji, WallStreet. Została przełożona?

Tak, na 25-27 września . Zainteresowanie jest bardzo duże. Frekwencja w tym roku będzie rekordowa - oczywiście jeśli sytuacja epidemiologiczna pozwoli.

Inwestycje
Tomasz Bursa, OPTI TFI: WIG ma szanse na rekord, nawet na 100 tys. pkt.
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Inwestycje
Emil Łobodziński, BM PKO BP: Nasz rynek pozostaje atrakcyjny, ale...
Inwestycje
GPW i rajd św. Mikołaja. Czy to może się udać?
Inwestycje
Co dalej z WIG20? Czy zbliża się moment korekty spadkowej?
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Inwestycje
Ropa naftowa szuka pretekstu do ruchu w górę
Inwestycje
O tym huczy cała Wall Street. Jak Saylor zahipnotyzował inwestorów?