Zakłady Przemysłu Cukierniczego Otmuchów uruchomiły linię do produkcji pianek Marshmallow w ramach kontynuacji strategii zakładającej rozwój produkcji żelek i produktów pochodnych. Zarząd firmy wyjaśnia, że decydując się na wprowadzenie do biznesu produkcji pianek Marshmallow, grupa poszerzyła swoją ofertę produktów żelkowych i pochodnych oraz wykonała kolejny krok w kierunku optymalizacji działalności. – Dzięki modernizacji możemy produkować każdy rodzaj żelka czy pianki, co może szybko przełożyć się na przychody grupy. Modernizacja ta jest również częścią realizacji strategii grupy Kervan Gida, światowego lidera w produkcji żelek, ponieważ dzięki niej turecki producent mógł przenieść część produkcji do Polski. Zabieg ten ma ułatwić działania grupy na rynku Europy Zachodniej – wyjaśnia Marcin Kukliński, prezes ZPC Otmuchów, w 66 proc. kontrolowanych przez spółkę Tornellon Investments, należącą do Kervan Gida.

Inwestycja w linię do produkcji pianek jest odpowiedzią na zmieniającą się sytuację na rynku słodyczy. Spółka zwraca uwagę, że wysokie ceny kakao i masła, będących głównymi składnikami wyrobów czekoladowych, sprawiły, że ich produkcja przestaje być opłacalna. Ze względu na słabsze zbiory skutkujące niższą podażą ceny kakao na światowych giełdach w ciągu ostatniego roku poszybowały w górę o ponad 150 proc., notując pod koniec 2024 r. rekordowo wysokie poziomy. – Produkcja pianek Marshmallow to przede wszystkim uzupełnienie naszej oferty żelek i produktów pochodnych, ale także odpowiedź na dynamiczne ruchy konkurencji. Naszą przewagą jest przynależność do międzynarodowej grupy, co znacznie ułatwia działanie na rynkach Azji i Europy – podkreśla Kukliński.

Grupa Otmuchów planuje rozpoczęcie produkcji pianek pod marką Bebeto, co ze względu na rozpoznawalność międzynarodową tej marki zdaniem zarządu umożliwi działania zarówno w Polsce, jak i za granicą. Jednocześnie firma nie wyklucza również produkcji dla marek własnych sieci handlowych.

W 2024 r. ZPC Otmuchów zanotowały 9,3 mln zł zysku netto, co oznaczało spadek o 32 proc. względem wyniku z 2023 r. EBITDA w 2024 r. zmniejszyła się do 27,4 mln zł z 31,1 mln zł rok wcześniej. Przychody ze sprzedaży wyniosły 287,4 mln zł i były nieznacznie tylko wyższe niż rok wcześniej. Jak podała spółka, najistotniejszy wpływ na zeszłoroczne wyniki miały dodatkowe koszty związane z uruchomieniem nowych linii produkcyjnych, które wiązały się z wysokimi nakładami inwestycyjnymi oraz kosztami startowymi. Ponadto wzrost cen niektórych surowców znacząco podniósł koszty produkcji, co negatywnie wpłynęło na rentowność.